Do mieszkańców I etapu- odzyskanie opłat za nadmetraż.

[justyna]

ja dopiero dzis dowiedzialam sie o tej stronce i tym sasiedzkim forum...super sprawa, w koncu mozna sie czegos dowiedziec....j tez jestem zbuntowana tym, ze kazano nam zaplacic za rzekomy nadmetraz i cieszylabym sie przeogromnie na zwrot tych pieniedzy...byloby na akt przynajmniej:-( co robic w tej sprawie?Pisac pismo jak niektorzy czy czekac? Jesli mamy cos wspolnie zrobic to ja jestem na TAK...pozdrawiam

[ewciaja]

Jak najbardziej pisać. Im więcej skarg do nich wpłynie tym lepiej. A jak nie pomoże to uderzać do Rzecznika lub Federacji Konsumentów!

[magda81]

Zgadzam się z Ewą. Ja również pisałam oficjalne pismo. Przed świętami skontaktowała się ze mną telefonicznie pani rzecznik. Przekazała informacje, że sprawa zwrotów jest cały czas dyskutowana przez zarząd i że pojawia się problem z osobami mającymi kredyt na mieszkanie. Puenta ze strony Agrobexu była taka, że jeśli będą zwracać to nie nam tylko bankowi- niby na mocy umowy o cesji wierzytelności. Dla mnie była to kompletna bzdura, ale nie miałam umowy o cesję przed oczyma więc już dłużej nie dyskutowałam. Pani dyrektor oddziału PKO była podobnie jak ja bardzo zdziwiona faktem, że deweloper chce im zwracać prywatne pieniądze klientów (za nadmetraż zapłaciliśmy z własnego konta, bank tego nie kredytował). Po konsultacji z bankowymi radcami stanęło na tym, że napisaliśmy pismo do banku z opisem sytuacji i prośbą o przelanie nam kwoty, którą (miejmy nadzieję) wpłaci im Agrobex jako zwrot opłaty za nadmetraż.

Wczoraj dzwoniłam do dewelopera czy coś się w sprawie ruszyło- nikt z obecnych nie potrafił udzielić informacji. Pani rzecznik ma być dziś, zostawiłam więc namiary i liczę na kontakt. Dam znać jeśli się czegoś dowiem.
Szczerze mówiąc mam już dosyć pism i nic nie wnoszących rozmów telefonicznych. Może jakąś większą grupą udalibyśmy się osobiście na Kochanowskiego? Może przyspieszyłoby to działania Agrobexu w sprawie zwrotów, zapisów w aktach notarialnych itd.

Pozdrawiam,
Magda

[ewciaja]

Rozmawiałam właśnie z Poznańskim UOKiK i okazuje się że niedawno Prezes UOKiK wydał decyzję stwierdzającą, że zapisy w naszych umowach (o zmianie metrażu i możliwości odstąpienia od umowy jeśli ten metraż zmieni sie o więcej niż 5%) są niedozwolone. Spółka zobowiązała się zmienić te zapisy. NAsze stanowisko jest zatem słuszne więc piszcie reklamację żądając zwrotu tych dopłat. Pani poradziła również, żeby w akcie notarialnym (w którym pojawia się cena po dopłatach!) zawrzeć informację o reklamacji kwot za nadmetraż! Na stronie UOKiK nie ma jeszcze tej decyzji ale wysłałam do nich prośbę o udostępnienie jej na maila. Jak otrzymam to Wam przekażę.

[M.D.]

Moment, moment...dlaczego do Banku?
ja za nadmetraż płaciłem z własnej kieszeni..,,jak będzie pismo z UOKiK proszę o informację na maila
dolo0@o2.pl

dzięki wielkie

[jacaacaj]

Ciągle tylko się szarpać, dopominać się, denerwować. Ale nie można się poddawać. Dziś nie zdążę ale jutro piszę reklamację.
Może ktoś podać jakich zwrotów użyć no i przede wszystkim podstawa prawna! Każdy grosz się liczy dlatego jeśli jest jakaś szansa to warto. Dajcie też znać jak komuś uda się odzyskać kase. powodzenia

[justyna]

kurcze pewnie ze napisze, tylko zabardzo nie wiem co w tym pismie zawrzec....moze znajdzie sie ktos chetny i podpowie...dzasta24@tlen.pl oprocz tego pisma do agrobexu rozumiem mam jeszcze sporzadzic drugie do banku - w razie gdyby stal sie cud i zwrocono by nam pieniadze...kurcze jedno wielkie matactwo w tym kraju !!!! pozdrawiam sasiadow

[justyna]

ladnie zamatyczyli....z tego co tu czytam okazuje sie ze wszyscy albo prawie wszyscy placili za nadmetraz....zastanawia mnie to jakim cudem tak sie stalo??? czyli ze co, wszystkie mieszkania zostaly zle obliczone czy zle zaprojektowane...rozumiem ze metraz nie zgadzalby sie w kilku przypadkach ale u wszystkich???? Kurde, ciagna z nas kase i ciagna....jak nie za podwyzszony VAT, to nadmetraz, do tego akt i jeszcze moze splata zaleglych czynszy....to jest CHORE!!!!!! Porabiaja nas jak chca....jestem w czarnej d...e

[ewciaja]

Napiszcie, że reklamujecie opłaty za nadmetraż, które zostały pobrane od Was na podstawie zapisów w umowie przedwstępnej (par. 8), które są uznane za klauzule niedozwolone a więc są niezgodne z prawem i mimo, że zostały przez Was podpisane to nie są wiążące z mocy prawa na podstawie art. 485.1 KC. Powołajcie się też na decyzję Prezesa UOKiK w Poznaniu, nr 36/2011, w której potwierdził niezgodność powyższych zapisów z prawem i wezwał Agrobex do ich zaprzestania. Na podstawie powyższych zażądajcie zwrotu bezprawnie pobranych opłat. Podajcie też termin w jakim oczekujecie odpowiedzi, najlepiej 14dni. Jeśli jesteście umówieni na podpisanie aktu to niech odpowiedzą przed terminem bo trzeba poprawić cenę mieszkania w akcie (z automatu wpisują powiększoną o nadmetraż i vat). Coś w ten deseń...

[k_e_i]

Ja pierwszy raz w tej sprawie napisalem do Agrobexu 29 listopada do dzisiaj nie doczekalem sie zadnej odpowiedzi... podejscie do swoich klientow maja fatalne...