os. W. Zamoyskiego w Zalasewie

Ręce opadają... A macie oczy/umiecie czytać?
http://agrobex.pl/plan-osiedla,139.html
Plac zabaw powstanie pewnie dopiero na końcu.
Ulica? To nie sprawa Agrobexu. Doprowadzenie drogi do osiedla to zadanie gminy. Jak pisał Tomek, położenie kostki brukowej to tylko dobra wola dewelopera (ciężki sprzęt i tak poradziłby sobie z tym błockiem).
Ruch na Planetarnej? Kórnicka jest zamknięta, nie zauważyliście?
Zaczynamy typowe polskie piekiełko osiedlowe...

igi pisze:Ręce opadają... A macie oczy/umiecie czytać?
http://agrobex.pl/plan-osiedla,139.html
Plac zabaw powstanie pewnie dopiero na końcu.
Ulica? To nie sprawa Agrobexu. Doprowadzenie drogi do osiedla to zadanie gminy. Jak pisał Tomek, położenie kostki brukowej to tylko dobra wola dewelopera (ciężki sprzęt i tak poradziłby sobie z tym błockiem).
Ruch na Planetarnej? Kórnicka jest zamknięta, nie zauważyliście?
Zaczynamy typowe polskie piekiełko osiedlowe...

MI RĘCE OPADAJĄ JAK CZYTAM TAKIE FARMAZONY ....Wszystkie nowo wybudowane osiedla, jakie widziałam mają place zabaw dla dzieci od samego początku, czy też ławki. NIE WIADOMO KIEDY POWSTANIE OSTATNI ETAP i nie potrzebne są tu żadne linki... Mamy oczy... Chodzi o to że nasze dzieci rosną i zaraz przestaną chcieć się huśtać na huśtawkach, bo będą za duże. To tak jakbyś zakupił wycieczkę na Malediwy a mógł wyjechać za jakieś 1,5 roku!!! Okrutne prawda? Ty Walczysz o lepszą komunikację, bo jej potrzebujesz, a rodzice tutejsi o plac zabaw żeby nie musiały bawić się na drodze.
Jestem z bulwersowana wypowiedziami obrońców Agrobexu w tej kwestii, bo albo są bezdzietni, albo mają mieszkania wychodzące na przewidywany plac zabaw i boją się hałasowania dzieci, albo pracują w Agrobexie, albo myślą niestety o sobie...

Aha w pełni popieram opinię " grajwklasy" i tą osobę bardzo pozdrawiam,

Nie wiedziałem, że ktoś walczy o plac zabaw. Ja postanowiłem powalczyć o komunikację i coś w tym kierunku zrobiłem. Czy Ty coś zrobiłaś w sprawie placu zabaw?
Czy w akcie notarialnym masz zapis o tym, że Agrobex wybuduje Ci plac zabaw?
Mam malutkie dziecko, okno na plac budowy i zamiast narzekać biorę sprawy w swoje ręce.

No widzisz nie wiedziałeś...To Cię zaskoczę, że tak, jak niektórzy rodzice, którzy chcą placu zabaw jakiś czas temu podpisałam petycję. Czy z dobrym skutkiem, to się zobaczy. Więc proszę daj nam działać i w naszej sprawie...

agi jaka petycje w sprawie placu zabaw? nic o niej nie slyszalam a chetnie podpisze. Napisz wiecej prosze.

ok. Jak tylko spotkam osobę, która nią dysponuje, bo widzę, że nie wszyscy mieli okazję ją przeczytać i podpisać. Dam znać, w jaki sposób można się dopisać. pozdrawiam serdecznie i cieszę się, że są chętni

My tez sie chetnie dopiszemy

My też się podpiszemy. Igi przypuszczam, że Twoje dziecko zapewne jest na razie na tyle małe, że i tak na razie nie korzystałoby z placu.Nie sądzę bowiem , że codziennie wozicie je do Poznania lub Swarzędza na place.
W ofercie osiedla napisane było: "z placami zabaw" uwaga tu wyraźna liczba mnoga i "ciekawą zielenią" na próżno teraz doszukiwać się na stronie Agrobexu takich sformułowań, gdy odświeżyli stronę, zmienili opis -zostały tylko "nasadzenia zieleni" zaś o placu cicho sza. Za to wyraźnie stoi :"osiedle przyjazne mieszkańcom" na czym ma to polegać? Niestety zakup mieszkania na tymże osiedlu jest jak dotąd moją największą porażką życiową i ciężko mi pogodzić się z faktem, ze moje dziecko zamiast siedzieć z rówieśnikami na placu zabaw, siedzi przed telewizorem lub zabija muchy w domu (czasem jest wyprawa ekstra...) Nie taka była idea zakupu nowego mieszkania. Koniec i bomba, a kto kupił ten trąba!
Agi, również pozdrawiam!

To może czas pomyśleć o sprzedaży tego mieszkania i kupnie nowego?
Naprawdę nie widzę problemu, żeby pójść z dzieckiem na spacer... A plac zabaw, prędzej czy później na pewno powstanie...

1.To na razie nie jest możliwe
2.Malutkie dziecko możesz wziąć na spacer i finał. Starsze potrzebuje kontaktów z rówieśnikami, wspólnej zabawy, a nie spacerów u boku mamusi.