Akty notarialne

[ewciaja]

Nie, nic nie otrzymałam. Od rana będę dzwonić i albo przełożymy spotkanie albo pojedziemy i omówimy osobiście. Wolę jednak mieć wszystko na piśmie!

[Kawa]

Tak wygląda z dzisiaj punkt dziesiąty aktu notarialnego:

§ 10.
Kupujący oświadczają, że wiadome im jest, że zarząd nieruchomością wspólną sprawować będzie spółka pod firmą Przedsiębiorstwo Produkcyjno – Usługowe i Handlowe „AGROBEX” spółka z o.o. z siedzibą w Poznaniu; właściciele lokali zobowiązani są do ponoszenia kosztów zarządu nieruchomością wspólną proporcjonalnie do posiadanego w niej udziału; pierwsze zebranie członków wspólnoty mieszkaniowej odbędzie się najpóźniej w terminie trzech miesięcy po zakończeniu pierwszego pełnego roku kalendarzowego funkcjonowania wspólnoty. -----------------------------------------------------------------------------------------------
Zarządca kierować będzie sprawami Wspólnoty Mieszkaniowej i reprezentować ją na zewnątrz oraz w stosunkach między właścicielami poszczególnych lokali. Zarządca wykonywać będzie czynności zwykłego zarządu nieruchomością wspólną a także czynności przekraczające zwykły zarząd, przekazane Zarządcy uchwałą Wspólnoty Mieszkaniowej, z tym zastrzeżeniem że ustala się wysokość opłat na pokrycie kosztów zarządu nieruchomością (w tym wynagrodzenie Zarządcy oraz wysokość zaliczek na ustanowiony fundusz remontowy) na zasadach i w wysokości wynikającej z zawartych umów o zarząd i administrację - bez potrzeby podejmowania przez wspólnotę uchwały w tym zakresie.-----------------
Kupujący oświadczają, że wyrażają zgodę na bezpłatne i bezterminowe umieszczenie przez stronę sprzedającą na terenie nieruchomości, w tym na dachu lub elewacji budynku nazwy, logo, bądź innych oznaczeń indywidualizujących przedsiębiorstwo strony sprzedającej oraz na ich zmianę, konserwację, odnawianie, demontaż. ------------------------------------------------------------------------------

Nie widzę tutaj zapisku o czasie nieokreślonym tak jak na kartkach widniejących na drzwiach wejściowych, a co do miejsc parkingowych płatnych to gdzie one mają być bo w akcie są tylko zapiski:

działka numer 38/4 (trzydzieści osiem łamane przez cztery) stanowi drogę dojazdową do drogi publicznej dla wydzielonych z działki numer 38 działek (w tym działki 38/8) i znajdują się na niej również chodniki oraz wytyczone wzdłuż dróg ogólnodostępne miejsca postojowe i posiada ona dostęp do drogi publicznej. -------------------------------------------------------------------------------------------

[ewciaja]

Jeżeli termin nie jest określony oznacza to że jest to na czas nieokreślony. O parkingach też bym się chciała dowiedzieć.

[unknown]

pierwsze zebranie członków wspólnoty mieszkaniowej odbędzie się najpóźniej w terminie trzech miesięcy po zakończeniu pierwszego pełnego roku kalendarzowego funkcjonowania wspólnoty

Zapis ten mówi, że po tym okresie na pierwszym zebraniu zostanie złożone sprawozdanie administratora na temat administracji i wtedy jeżeli nie będzie nam się podobało możemy go zmienić.

[justyna]

wlasnie rozmawiam z kolega ktory odebral mieszkanie w zeszlym roku od innego dewelopera....i jest zdziwiony ze niby bedzie trzeba zaplacic zalegle czynsze..On nie placil zadnego czynszu przez rok do momentu zawiazania sie wspolnoty. Dopiero od momentu zawiazania zaczely przychodzic rachunki....mowi ze agrobex to tylko postawil osiedle a rachunki czyli inaczej skladka do wspolnoty powinna byc dopiero od momentu gdy ona sie zawiaze.....ja juz nic nie wiem...wszystko mnie tu wkurza...

[solenzara]

co do czynszów to w akcie jest kolejny zapis:
§ 6.
Stawający oświadczają, że wydanie przedmiotu umowy w posiadanie kupujących już nastąpiło na podstawie protokołu zdawczo - odbiorczego i z tą chwilą przeszły na nich wszelkie korzyści i ciężary związane z przedmiotem umowy.-------------------
czyli wynika z tego, że zobowiązujemy się płacić za zaległe czynsze.

zastanawia mnie też jeszcze jeden zapis:
1. Kupujący przyjmują do wiadomości, że w drodze, przebiegającej przez działkę numer 38/4, znajduje się wewnętrzna sieć cieplna oraz wewnętrzna sieć kanalizacji sanitarnej i deszczowej oraz kanalizacji teletechnicznej, wybudowane na potrzeby oraz niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania budynków wielorodzinnych w Zalasewie na os. Władysława Zamoyskiego numer 6, 7 i 8 oraz budynków, które zamierza wnieść zbywająca Spółka na działkach sąsiednich.-----------------------------------------------------------------------------
2. Kupujący zobowiązują się do współpartycypowania w kosztach eksploatacji tych sieci, konserwacji oraz ponoszenia kosztów ewentualnych napraw, a także zobowiązują się do ponoszenia kosztów utrzymania, konserwacji drogi wraz z jej oświetleniem.

Na dobrą sprawę trzebaby wynająć jakiegoś dobrego prawnika aby zweryfikował pod naszym kątem ten akt, potem użerać się z Agrobexem i egzekwowac swoje prawa i za kilka miesięcy może doszłoby podpisania...
A nas już wszytskich nie stać na zwlekanie z tym aktem. Może po prostu to podpisać to w takiej formie, a jak już podpiszemy to się zbierzmy, spotkajmy, idźmy do jakiegoś prawnika i dochodźmy swoich praw, unieważajmy zapisy itd.
Agrobex to po prostu oszust do n-tej potęgi!!! Żerują na każdym kroku... a jak się kiedyś pytaliśmy, dlaczego listy nie przysyłają na każdego z małżonków osobno (tak jak to powinno być zgodnie z prawem) to odpowiedź była: no bo znaczki-bo koszty....

To jest odpowiedź jaką dostalismy z Federacji Konsumentów: wg. mnie jest ona powierzchowna i ogólnikowa, z pustymi frazesami, która mówi że tak, teoretycznie mamy rację, ale wpierw by tę rację uzyskać trzeba wystąpić na drogę sądową:
http://imageshack.us/f/40/federacjakonsumentw.jpg/
http://imageshack.us/f/97/federacjakonsumentw1.jpg/

Odnośnie zapisów dot. zarządem pytanie jest jedno: po co nam, nabywcom, ten zapis w AN? może być teoretycznie owszem, ale nie musi? więc po kiego kija? a po co Agrobexowi? no ano po to by miał zapewniony, spokojny żer na długie lata.


Zacytuję jeszcze słowa Pani Notariusz Agnieszka Zielińska – Jarocha:

1.akty notarialne zawierane przede mną przez nabywców lokali oraz przez PPUiH AGROBEX Sp. z o.o. mogą zawierać jedynie treść uzgodnioną pomiędzy stronami;
2. Podstawą zawieranej umowy są zgodne oświadczenia woli jej stron, a zatem w przypadku braku takich zgodnych oświadczeń nie może dojść do zawarcia umowy co najmniej w zakresie istniejącej niezgodności oświadczeń jej stron;
5. Oświadczenia stron umowy przyrzeczonej kształtowane są w istotnej części treścią zawartej umowy przedwstępnej oraz dokonanych czynności prawnych (np. fakt zawarcia umowy o zarząd nieruchomością i administrację)"------->w umowie przedswtepnej jak juz ktoś tu zauważył zapis odnośnie zarzadu był, ale w innej treści i skoro AN bazuje na umowie przedwstępnej to te zapisy nie powinny się różnić
Podsumowując, moim celem jest sporządzenie zgodnego z prawem i ważnego aktu notarialnego o treści uzgodnionej między stroną kupującą i strona sprzedającą, przedstawionej mi w formie zgodnych oświadczeń woli oraz na podstawie przedłożonych mi dokumentów, w tym przedwstępnej umowy sprzedaży.

A jak wyglada nasze uzgadnianie?? jest to jedno wielkie narzucenie nam swojej woli przez Agrobex, postawienie pod ścianą i jeszcze musimy za to zapłacić!!!

[SeKot]

na początku witam wszystkich.

odnośnie czynszów to z tego co pamiętam to już podczas odbioru mieszkania zostaliśmy (przynajmniej ja zostałem) poinformowani przez administratora o naliczaniu opłat od momentu otrzymania protokołu zdawczego. Nie chcę tu bronić agrobexu ale takie praktyki są stosowane nie tylko przez nich ale również przez innych deweloperow. Wydaje mi się że tego nie damy rady ominąć i zapłacić będziemy musieli. jedyne co można zrobić aby złagodzić trochę ten wydatek to napisać do agrobexu o rozbicie go na raty.
natomiast co do tematu zwrotów za nadmetraż mam takie pytanie do osób bardziej zorientowanych. czy po podpisaniu AN nie zamknie się drogi do odzyskania tych pieniędzy? wiadomo każdemu zależy na jak najszybszym podpisaniu AN aby pozbyć się ubezpieczenia pomostowego a nasz deweloper wcale nie spieszy się aby wyjaśnić tą sytuację.

[ewciaja]

My również odłożyliśmy podpisanie aktu, z powodu ceny mieszkania podanej w akcie z dopłatami. Na razie agrobex nie zgodził się na zmianę tej ceny bo nadal nad zwrotami debatują, a obawiam się, że jeśli odmówią, zamknie to nam drogę dalszego dochodzenia zwrotu (a z rozmowy z p.Rzecznik wynika że jest taka możliwość). Co prawda zapewniała, że jeśli zapadnie decyzja o zwrocie dopłat to będą podpisywane aneksy z poprawną ceną, ale nie wiadomo kto poniósłby koszt takiego aneksu. Poza tym jeśli decyzja będzie negatywna zawsze możemy złożyć pozew zbiorowy, a jak podpiszemy akty w takiej formie, to tak jakbyśmy zaakceptowali wyższą cenę. Radzę wszystkim którzy chcą odzyskać dopłaty wstrzymanie się z umowami.

[magda81]

Co do czynszu- zgadzam się z przedmówcami, że nie unikniemy zapłacenia zaległych opłat zarówno na mocy umowy o administrowanie jak i zapisów w akcie notarialnym. Zgadzam się, że administrator jakieś tam koszty ponosił i obciąża nas od daty widniejącej na protokołach zdawczo-odbiorczych. Wysokość tych opłat to zupełnie inny temat. Pobieżnie licząc nie zapłaciłabym ani grosza za trzy czy cztery punkty wyszczególnione w umowie o zarząd (m.in awarie i naprawy konserwatorskie, koszt utrzymania windy-bo mieszkam w klatce gdzie jej nie ma, przeglądy i kontrole budynku w tym przegląd dachu, kominiarski, deratyzacja i utrzymanie placu zabaw). Plac zabaw powstanie wg kolorowej gazetki reklamowej chyba dopiero w 4 etapie. Nikt mi też nie wmówi, że utrzymanie prawie niezamieszkanych po odbiorach nowych budynków przez 3 miesiące pochłonęło koszty w wysokości wyszczególnionej w umowie o administrowanie.
Ktoś powie, że trzeba było myśleć zanim podpisaliśmy umowę o zarząd. Uważam, że gdyby Agrobex traktował nas tak jak szanująca się firma powinna traktować swoich klientów to dwa razy byśmy się zastanowili nad podpisaniem umowy o administrację w obecnym kształcie. Każdy z I etapu wie jak wyglądała procedura- na szybko, tuż przed wizytą na budowie, w ciasnym, dusznym pomieszczeniu gdzie dwie osoby miały problem żeby wygodnie usiąść podpisywaliśmy umowę o zarząd i administrowanie. Teraz niestety pozostanie nam chyba tylko zapłacić te zaległe kilkaset złotych i zasilić kieszeń dewelopera.

Odnośnie aktów notarialnych- Ewciaja, zastanawia mnie tylko nad czym oni jeszcze debatują w sprawie zwrotów. Klauzula uznana za niedozwoloną, a Agrobex myśli- chyba na tym jak oddać pieniądze jak najmniejszej liczbie osób. :/

[ewciaja]

Odnośnie czynszów, to chyba nie jest tak, że płacimy zaliczki na konserwację np. dachów i to przepada w czeluściach. Agrobex do własnej kieszeni bierze chyba tylko te 0,60zł za administrowanie, z reszty będzie się musiał wyspowiadać i rozliczyć na spotkaniu wspólnoty po zakończeniu roku. Jedyne co możemy zrobić to dokładnie sprawdzać wszystkie rachunki, czy są właściwe pod względem formalnym, za rozsądne kwoty i czy przypominamy sobie czy dane roboty rzeczywiście miały miejsce, chociaż wiem, że to może być trudne. Po pierwszym roku możemy zrezygnować z zarządu Agrobexu, pozostawić im np tylko administrowanie jeśli zechcemy, a zarząd powołać swój. W ten sposób wszysktie wydatki będą musiały być być przez nas zaakceptowane w miarę potrzeb.

Co do zwrotów to rano rozmawiałam z p.Rzecznik i jej wersja jest taka, że jak zaczęli kontaktować się z bankami w sprawie zwrotów to się okazało, że spowoduje to zmianę wartości przedmiotu kredytowania i konieczność podpisania nowych umów kredytowych, wskutek czego część z osób nie dostanie ponownie kredytów i nie mogą od tak podjąć takiej decyzji i że prawnicy nadal sprawdzają itd. Ale w moim mniemaniu to bzdura bo przecież zwroty dotyczą tylko I etapu gdzie już dawno wszystkie mieszkania zostały odebrane a kredyty w całości wypłacone (warunek odebrania) więc bank nie może zmienić decyzji kredytowej bo przecież nie cofnie wypłat! Coś tu jest grubymi nićmi szyte! Jak spytałam dlaczego to tak długo trwa to odpowiedziała, że przez okres świąteczny wszystko się opóźnilo. Na pytanie, że przecież pierwsze wnioski w tej sprawie wpłynęły już w listopadzie stwierdziła, że jak jeden czy dwa wnioski wpłynęły to się tym nie zajęli bo za mała skala!?!?!? Oczywiście skwitowałam to stwierdzeniem, że tak duża i szanująca się firma jak agrobex powinna nawet pojedyncze zgłoszenie o niezgodności z prawem rozważyć.

Wobec powyższego, jeszcze raz proszę wszystkich zainteresowanych, żebyście, jeśli jeszcze tego nie zrobiliście, jak najszybciej pisali reklamacje do Agrobexu, podajcie termin do rozpatrzenia do końca stycznia, a jeśli tego do tego czasu nie zrobią, będziecie uważali za rozpatrzoną pozytywnie. Dodajcie na koniec, że jeśli wnioski zostaną odrzucone jesteśmy zdecydowani złożyć w tej sprawie pozew zbiorowy.

I jeszcze raz radzę nie podpisywać aktów z tą ceną. Co prawda p. Rzecznik zapewniała, że jeśli zdecydują sie zwracać, to zostaną podpisane aneksy i MOŻE zarząd się zdecyduje wziąć koszt aneksów na siebie ale to MOŻE w wykonaniu Agrobexu to wielki znak zapytania! Poza tym, co, jeśli odrzucą wnioski o zwrot, aktem notarialnym zatwierdzicie zgodę na podwyższoną cenę!