Parkowanie

[morelius viridis]

bez komentarza!

[xjakub]

Drogi kierowco,
Zastanawiam się czy również nie zgłosić sprawy na policję w związku z pogróżkami jakie właśnie składasz.Zaznaczam że jak się pojawi jakaś ryska to już znam sprawcę. To nie ja nakleiłem Tobie naklejkę - gdyż nie jestem zwolennikiem takich metod (BTW gdzie zaparkowałeś, pod jakim blokiem), ale jestem ciekawy jak zaparkowałeś samochód skoro ktoś posunął się do takich kroków.
Ja ponadto proponuje nie bluzgać na forum gdyż mi osobiście to przeszkadza.

[maki]

Ja zaparkowałem pod barakami budowlanymi agrobexu. Jak w nocy parkowałem to nie było już miejsc. Stanąłem tak aby jeszcze jedno auto mogło zaparkować. Bo jak bym stanął w liniach to nikt już by się nie zmieścił ponieważ płot który ogradza baraki jest równo z czerwoną linią które Agrobex zrobił bardzo ciasno. Też dostałem naklejkę. Po tej akcji będę miał w dupie to czy ktoś jeszcze się zmieści czy nie i będę parkował w liniach wiec sorry sąsiedzi.

Jak ktoś ma coś do mnie, mojego parkowania lub mojego samochodu to poproszę o kontakt. Moje auto to czarny Opel Astra II nr. CGR 51LG. Zaparkowana najczęściej pod blokiem numer 13 w którym mieszkam. Następnym razem osoba która nakleja te naklejki niech pomyśli dlaczego ktoś tak zaparkował bo może specjalnie aby ktoś jeszcze się zmieścił.

[Lili 22]

Osobę z naklejkami zapraszam przed blok nr 6. Wieczorami i w nocy jest tu sporo samochodów do obklejenia. Zwłaszcz granatowy Ford i czerwone Punto które nawet nie próbują miejsca poszukac pod innym blokiem. Znaków nie znają czy mają znajomych w Straży Miejskiej?

[maff1]

DRODZY MIESZKAŃCY ZALASEWA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! W ZWIĄZKU Z DZISIEJSZĄ NAKLJEKĄ, KTÓRĄ JAKIŚ POPIERDOLONY PAJAC MI NAKLEIŁ NA AUTO OŚWIADCZAM, ŻE JEŚLI SYTUACJA SIĘ POWTÓRZY KAŻDE, ZAZNACZAM KAŻDE AUTO OTRZYMA W GRATISIE ODE MNIE KILKA RYS KLUCZOWYCH! WTEDY SOBIE POPRZYKLEJAJACIE TE KUTASY, A NAJLEPIEJ TO NA CZOŁO!!!!!!!!!!!! W ZWIAZKU ZE OPROCZ NAKLEJEK OTRZYMUJE ROWNIEZ POGROZKI SPRAWA ZOSTALA ZGLOSZONA NA POLICJE. I PROPONUJE ZEBY KAZDY SIE KURWA ZAJĄŁ WŁASNYM ŻYCIEM, A NIE ZAJMOWAŁ SIE INNYMI.

Z POWAZANIEM

hmmm... a mógłbyś ten wpis przetłumaczyć?
nie wierze byś zgłaszał cokolwiek na policję... bo dostawałeś pogróżki. Nooo , to już pojechałeś po bandzie...
Bo gdyby tak było sam byś nie formułował wpisu z pogróżkami.

ale,
ale...
może prościej myśleć przy parkowaniu własnego samochodu?
skoro jak twierdzisz - miałeś pogróżki - postępujesz w warunkach recydywy.

i tu dygresja.
możecie mieć pretensje do siebie. bo tak jest najłatwiej i najprościej. Naklejki to z całą pewnością oddolna inicjatywa.
Warto jednak zastanowić się - kto za to odpowiada? tj brak miejsc do parkowania.
skoro osiedle zaprojektowano w opcji 1,5 miejsca parkingowego na lokal... to dlaczego tych miejsc nie ma?????
Bo mnie się wydaje, że oddając budynek, deweloper ma obowiązek oddać przypisaną liczbę miejsc parkingowych.
A skoro tego nie robi, narusza umowę kupna/sprzedaży jaką zawarł z każdym z Was.
wszystkie etapy maja prawo domagać sie dostatecznej ilości miejsc parkingowych... albo domagać sie bonifikaty z tytułu ich braku.

[zbynio79]

Bo mnie się wydaje, że oddając budynek, deweloper ma obowiązek oddać przypisaną liczbę miejsc parkingowych.

źle Ci się wydaje, ten zapis dotyczy momentu zakończenia inwestycji a nie jednego lub kolejnego jej etapu.

[marysia292]

Dostałam dziś naklejkę, tylko dlatego, że znalazłam w nocy jedno miejsce parkingowe i to daleko od mojego bloku. Zaparkowałam na 2 miejsca, ale tylko dlatego, że auto obok było zaparkowane źle. Ludzie potem wyjechali, a ja zostałam jak dupa z nakleją. Nie fair....

[maff1]

dlatego piszę że mnie się wydaje.

ale może wobec tego wyjść od strony formalno-prawnej.
1. kto jest właścicielem terenu dookoła budynków, i całego osiedla i czyje są drogi dojazdowe (czy np teren jest częścią wspólną)
2. warto zapytać nadzoru budowlanego czy taki sposób oddawania inwestycji jest prawidłowy
3. czy to nie narusza zbiorowego interesu konsumentów? -> federacja konsumentów i ich biuro prawne

bo puki co warczycie na siebie i wzajemnie oskarżacie i obrzucacie błotem.
A tak naprawdę Wasz słuszny gniew powinien być skierowany przeciwko deweloperowi który Was lekceważy w tym zakresie.
(wszak osiedle jest oddalone od poznania, i wiadomo że większość osób będzie poruszać sie samochodami - i nie trzeba wielkiego rozumku by przewidzieć że parkingi będą potrzebne od samego początku oddawania kolejnych etapów)

[morelius viridis]

i dziękuje wszystko w temacie!!!! właśnie za to dostałam naklejkę!!!!!!!!! że zaprakowałam już obok źle zaparkowanego auta!! do do jasnej cholery, ludzie!!!!

[agi]

Już dawno mówiłam Wam, że naklejki tylko pogorszą sprawę. Teraz karne ku..., a zaraz dacie sobie po jednym. (w najlepszym przypadku po jednym...).
Miejsc by wystarczyło gdybyśmy nie jeździli 2,3 samochodami!!! Taka prawda!!! oraz:

-powinniśmy parkować tam gdzie jest miejsce, ale powinniśmy też parkować równo w liniach. Wiele razy widziałam, kiedy ktoś parkował w taki sposób, że wjechał za pierwszym razem, stanął krzywo, bo nie chciało się wycofywać, by wyprostować auto. To wynika ze zwykłego lenistwa. Nie wierzę, że z braku umiejętności, bo wrzucić wsteczny bieg i wyprostować auto to żaden problem. I potem następne osoby parkują krzywo wjeżdżają na miejsce sąsiada i ja się nie dziwię. Czy mamy pozostawiać puste miejsce, bo tam są niewłaściwe linie??? Nauczmy się najpierw prawidłowo parkować równo w liniach,!!!
Mówiłam też już dawno, by zamiast głupich naklejek zwracać uwagę delikwentom i nie bać się buzi otworzyć. Ale niektórzy wolą stchórzyć i tajniacko nakleić męski organ....