PSIE KUPY

[Gosia]

29 Listopada Firma Alta...przeprowadzi na osiedlu inspekcje terenu i co za tym idzie zostana rozstawione specjalne urzadzenia ktore beda rejestrowac wlaściciela wraz ze srajacym czworonogiem. Dane te bede przekazywane do agrobexu i wlasciciele beda mieli podniesiony czynsz,Ja jako mieszkaniec tego osidla gromadze wlasna dokumentacje obsraluchow.Wszelkie dane bede przekazywala strazy miejskiej po kolsultacji z burmistrzem.

[al.aaa]

29 Listopada Firma Alta...przeprowadzi na osiedlu inspekcje terenu i co za tym idzie zostana rozstawione specjalne urzadzenia ktore beda rejestrowac wlaściciela wraz ze srajacym czworonogiem. Dane te bede przekazywane do agrobexu i wlasciciele beda mieli podniesiony czynsz,Ja jako mieszkaniec tego osidla gromadze wlasna dokumentacje obsraluchow.Wszelkie dane bede przekazywala strazy miejskiej po kolsultacji z burmistrzem.

Jestes jakas nawiedzona czy mi się wydaję?

[xjakub]

Dlaczego nawiedzona ?
Może nie zauważyłaś ale na osiedlu pojawia się coraz więcej psich kup.
Dla mnie szczytem było ostatnio znalezienie wielkiej kupy przed wejściem do sklepu na chodniku.
Poza tym płacimy za utrzymanie zieleni na trawnikach i nie służą one jako toaleta dla psów.
Nie chce aby mój syn biegając po osiedlu robił sobie slalom bo komuś nie chce się ruszyć 4 liter i iśc do lasu/na łąkę/poza osiedle albo nie umie wsiąść odpowiedzialności za swojego pupila i po nim posprzątać

[piotrw]

Jak czytam ten wątek, to mi się scena z Dnia Świra przypomina z Konradem... A tak serio, to widziałem i widzę wielokrotnie, że większość właścicieli wyprowadza psy dalej poza osiedle, lub sprząta wszystko do woreczka. Jest jednak liga psich niereformowalnych buraków... i robią złą opinię całej reszcie.

Co do Pani, która wspominała o jakimś nadzorze - no brzmi to troszkę naiwną ściemą: rejestratory?? podwyższony czynsz?? To się kupy nie trzyma i raczej nikogo nie wystraszy.

Zawsze pozostaje nam iść w ślady Adasia Miauczyńskiego

[maff1]

wybaczcie że z Warszawy, ale problem psich kup jest tu także znany.
Wg mnie rzecz nie w estetyce i w ew. wejściu na minę czyli kupę na chodniku lub ścieżce.
To jest problem drugorzędny.
Problem jest w tym, że wg mojego weterynarza (oglądał jakieś badania naukowe) trawniki warszawskie mają przekroczoną skalę normy na pasożyty i bakterie. Bo kupy psie stanowią dla nich znakomita pożywkę. Nie sądzę by gdzie indziej było inaczej.
Czyli chodząc butami po chodnikach/trawnikach przynosimy te pasożyty/bakterie do domu.
dotykając butów przenosimy je na siebie itd. brrrrrrrrr
A nasze domowe zwierzęta np. koty kanapowce w ten sposób mają pasożyty w swoim przewodzie pokarmowym.
Czyli rzecz nie w kulturze (choć z całą pewnością też) ale w dbałości o nasze i naszych czworonogów (młodszych, zależnych od nas braci) zdrowie.

aaa, i proszę nie wierzyć w głupoty że psie kupy użyźniają glebę. Psy nie jedzą trawy itp. to nie ta dieta.

cytuje siebie z wpisem z lutego tego roku. Bo może ten argument przemówi do ligi miłośników psich kup.
Nie sądzę by wasze chodniki/trawniki były wolne od pasożytów.

[FJAJ]

Jak ktos chce coś robic w temacie, to niech robi. Nie ma co odbierać mu chęci. Najlepiej jest wyśmiać, samemu nic się nie zrobi, a inne tematy też leża nieruszone. Jeśli metody są normalne i miałby przynieśc chociazby taki efekt, że jeden własciciel "sie nawróci", to ja jestem za. Co ciekawe drugi etap ma tu najwięcej do powiedzenia o trawniku a jak narazie nie zauwazyłem sprzeciwu wobec nielegalnej budowy balkonów na tymze trawniku, zawłaszczając WASZĄ częśc wspólną i czerpiąc na tym zysk, za które to pomniejszenie WCALE nie zapłacicie mniej po zmniejszeniu jej powierzchni. To samo tyczy się wybicia okien balkonowych. Nie dośc że bezprawnie to jeszcze zmniejszają powierzchnie częsci wspólnej. Nikogo to nie zainteresowało do tej pory?
Czyjąś inicjatywę wobec przyziemnego problemu psich, kup łatwo wyśmiewać a powazniejszych problemów nie ma kto rozwiązać. Ważne że ktoś się czyms w końcu przejął. Warto zacząć od psich kup jeśli taka ma byc droga do wzięcia odpowiedzialności za swoja własność.

W sprawie trawników jak również w pozostałych niewyjaśnionych tematach dotyczących II etapu, działamy. Bigbluee - spokojnie widzimy

[Smok]

Tak prawda chce się mić psa a sprzątać się już niechce ( po swoim cudownym piasku) a wiadomo że sprzątać trzeba czy to droga, chodnik, pole, łąka w innym przypadku grozi to mandatem. Pozdrawiam psełdo właścicieli psów. Ale i

[goshia]

Gratuluję Pani blondynce sąsiadce, z czarnym dużym psem za lekceważący stosunek do spełnienia swojego obowiązku sprzątnięcia po swoim psie.....!!!!!!! w krzaczkach przy placu zabaw, może zainteresowana skojarzy fakty...
Dlaczego właściciele psów nie zdają sobie sprawy, że to jest ich OBOWIĄZEK?? Proszę szanujmy wspólnie miejsce, w którym mieszkamy...Jeśli prośby nie pomagają, to może inaczej trzeba zacząć działać...

[Beataa]

Fakt, "psi problem" jest duży. Ale prawda jest taka, że właściciele psów nie mają gdzie wyprowadzać swoich czworonogów- sama jestem właścicielką psa. Kiedy jest ładna pogoda można przejść się na pobliskie łąki. Wystarczy jednak mały deszczyk i wokół osiedla powstaje jedno wielkie bagno i wtedy zostaje spacer wokół osiedla. Co z tego, że są na osiedlu trawnik (a przy nich kosze na psie odchody) kiedy pies nie może się do nich zbliżyć, bo już pojawiają się w oknach i na balkonach mieszkańcy z wyzwiskami. Sprzątam po swoim psie obojętnie czy jestem obserwowana przez sąsiadów czy nie.

[xjakub]

Trawniki nie służą jako toaleta dla psów. Po tym trawniku biegają dzieci (też moje) i nie chce (ani nie życzę sobie) aby na nich się psy załatwiały. Popada - trudno - zapraszam gdzieś indziej.
Pies to nie tylko przyjemność ale też obowiązki. Przez to że u nas "często pada" psie kupy są praktycznie wszędzie, trawniki, chodniki, drogi. A odnośnie wyglądania przez okna - popieram - opier***** ile się da - bo w końcu to tylko trawnik a że są na nim znaki nie wyprowadzać psów - MNIE NIE DOTYCZY. Dlaczego pieski nie załatwiają się np. w klatkach na wycieraczkach właścicieli ?

Proszę mojego narzekania nie odbierać personalnie (a może jednak tak) ale mam już dosyć slalomów na osiedlu pomiędzy wszędobylskimi kupami.