budowa ulicy mokrej

[piotrw]

Pani Ewo, ma pani mój głos jakbyco. Cenię sobie społeczników.

Co do potrącenia pieszego: jechałem samochodem już po fakcie i było małe zamieszanie z samochodami, które już korkowały przejazd. Człowiek leżał w polu jakieś2-3 metry od krawężnika i widziałem, że się ruszał, ale nie mógł się podnieść. Już na miejscu było sporo ludzi, więc nie robiłem dodatkowego zamieszania i pojechałem dalej.

Co do pobocza/chodnika:

Napiszę już z wyprzedzeniem, że w sklepie Żabka postaramy się umieścić petycję do władz w tej sprawie. !!PODPISUJCIE JĄ LUDZIE!! Jeżeli ma ktoś kontakt z właścicielem żabki, proszę dać znać. Mam problem żeby się z nim skontaktować. Na każdej klatce schodowej umieszczone zostanie ogłoszenie w tej sprawie, bo tylko w kupie siła!!!

[lidrad]

Pani Ewo dziękuję. Brak chodnika czy choćby jakiegokolwiek pobocza spędza mi sen z powiek. Strach posłać dziecko do szkoły. Chętnie się podpiszę, nie znam człowieka, który by mieszkał tutaj, a się nie chciał pod taką inicjatywą podpisać.

[EwaJ]

Z małym opóźnieniem ze względów organizacyjnych, informuję że od jutra w Żabce na os. Zamoyskiego można składać podpisy pod petycją w sprawie budowy chodnika przy ul. Mokrej, w stronę osiedla.

Listy z podpisami będą dostępne do 27 lutego. Następnie zostaną przekazane do Urzędu Miasta i Gminy Swarzędz.

Pismo zostanie również wysłane do Agrobexu z prośbą o wstawienie się za mieszkańcami osiedla Zamoyskiego.

[MagdaKl]

Własnie pogadać... tyle że ani gadanie ani narzekanie nie jest twórcze. Ile można gadać zwłaszcza przy piwie o poważnych sprawach. Łatwo wydawać publiczne pieniądze... niestety. A tak na marginesie, fundusz sołecki nie może finansować działalności gospodarczej kogoś tam i napojów wyskokowych. U nas na wsi problem polega na tym, że pani sołtys i rada sołecka wydaje się nie mieć pomysłu i wystarczającej wiedzy merytorycznej z jednej strony, a z drugiej ma wielką ochotę ugrania czegoś dla siebie i rodziny, wiec wydajemy pieniądze najłatwiej jak to możliwe ( imprezy). I tak ziarnko do ziarnka.... A może by tak z funduszu zakupić i zamontować kosze na ul. Planetarną, którą chętnie spacerujemy, gmina zobaczy że my coś damy i łatwiej będzie nam będzie otrzymać. To się jakoś nazywa w psychologii .... ale mi umknęło. M.
Ps. przypominam sobie czasem słowa jednego z byłych włodarzy miasta: nikt ci nie kazał tu mieszkania kupować, kupisz mieszkanie parę groszy zapłacisz podatku a wymagania masz, szkoła , przedszkole, droga, sklep, a idź ten podatek zanieś gdzie indziej... Miłego dnia

[EwaJ]

Pismo w sprawie budowy chodnika przy ul. Mokrej, w stronę osiedla, już jest złożone w Urzędzie Miasta i Gminy.
Dziękuję Wam wszystkim za każdy podpis!
Osobne podziękowania należą się właścicielom osiedlowej Żabki - bez ich pomocy nie udałoby się tak sprawnie zebrać podpisów.

[EwaJ]

Własnie pogadać... tyle że ani gadanie ani narzekanie nie jest twórcze. Ile można gadać zwłaszcza przy piwie o poważnych sprawach. Łatwo wydawać publiczne pieniądze... niestety. A tak na marginesie, fundusz sołecki nie może finansować działalności gospodarczej kogoś tam i napojów wyskokowych. U nas na wsi problem polega na tym, że pani sołtys i rada sołecka wydaje się nie mieć pomysłu i wystarczającej wiedzy merytorycznej z jednej strony, a z drugiej ma wielką ochotę ugrania czegoś dla siebie i rodziny, wiec wydajemy pieniądze najłatwiej jak to możliwe ( imprezy). I tak ziarnko do ziarnka.... A może by tak z funduszu zakupić i zamontować kosze na ul. Planetarną, którą chętnie spacerujemy, gmina zobaczy że my coś damy i łatwiej będzie nam będzie otrzymać. To się jakoś nazywa w psychologii .... ale mi umknęło. M.
Ps. przypominam sobie czasem słowa jednego z byłych włodarzy miasta: nikt ci nie kazał tu mieszkania kupować, kupisz mieszkanie parę groszy zapłacisz podatku a wymagania masz, szkoła , przedszkole, droga, sklep, a idź ten podatek zanieś gdzie indziej... Miłego dnia

Zgadzam się - fundusz sołecki powinien być wydawany rozsądnie - na pewno na kosze by starczyło... myślę że więcej jest potrzeb, których realizacja nie wymaga wielkich nakładów, a mieszkałoby się lepiej. Nie można tylko żądać pieniędzy z Urzędu Miasta, a pieniądze sołectwa wydawać na imprezy. Świętujmy na imprezach gdy już zrealizujemy jakieś pożyteczne działania...

[Piskes]

Pismo w sprawie budowy chodnika przy ul. Mokrej, w stronę osiedla, już jest złożone w Urzędzie Miasta i Gminy.
Dziękuję Wam wszystkim za każdy podpis!
Osobne podziękowania należą się właścicielom osiedlowej Żabki - bez ich pomocy nie udałoby się tak sprawnie zebrać podpisów.

i co z tym chodnikiem??? była jakaś odpowiedź na to pismo?

[piotrw]

Spieszę z odpowiedzią w sprawie odpowiedzi na pismo poparte naszymi podpisami.
Sprawa dość wkurzająca, gdyż zaangażowała się wtedy w zbieranie podpisów osoba, która starała się o stanowisko sołtysa w Zalasewie. Była bardzo aktywna do momentu, gdy wybory przegrała. Osoba ta Twierdzi, że pismo złożyła i dostała odpowiedź od UMIG. Od tego czasu staram się tą odpowiedź otrzymać, ale mimo ciągłych zapewnień, niestety jeszcze jej nie widziałem na oczy:( Jak uda mi się dostać to pismo, to opublikuję je na forum, lub podeślę do zainteresowanych.

Na pocieszenie tylko dodam, że, zacząłem korespondencję z Tygodnikiem Swarzędzkim w sprawie niebezpiecznej ulicy mokrej. Nic nie obiecali, ale może pojawi się coś u nich w gazetce. Trzeba ciągle drązyć temat

[Bartek]

No zaraz mamy przecież Sołtysa i to na dodatek jeszcze radnego. Trzeba się zapytać Pana Senyka czy pomoże w problemie, chyba że też już nie ma czasu jako zapracowany radny.

[Bartek]

Przypomnę też że podobno na przełomie kwietnia i maja nasz szanowny Pan Burmistrz miał ogłosić możliwość wykupu działki i budowę na jej części chodnika ponieważ do tego czasu działka miała inne przeznaczenie i sprawa była nieopłacalna. Pan Burmistrz też zapracowany i czasu nie ma dla zwykłych szaraczków.