Kratka wentylacyjna nawiewa zimne powietrze.

[monika.m]

Czy to tylko nasz problem? Pytanie dla mieszkańców bloku nr. 2 ale nie tylko. Konkretnie chodzi o kratkę w łazience... zimno jak nie wiem co, a małe dziecko trzeba wykąpać...

[Bartek]

Mi też wieje zwłaszcza jak mam włączony pochłaniacz ale zainstalowałem sobie wentylator w kratce i jak spotrzebuję to go uruchamiam i problem znika.

[xjakub]

Mi też wieje zwłaszcza jak mam włączony pochłaniacz ale zainstalowałem sobie wentylator w kratce i jak spotrzebuję to go uruchamiam i problem znika.

W jakiej kratce zamontowałeś wentylator ?, jeśli w tej wentylacyjnej jest to niezgodne z przepisami. W kanałach wentylacji (grawitacyjnej) nie wolno montować wentylatorów gdyż zakłócają one grawitacyjny przepływ powietrza i utrudniają innym korzystanie z wentylacji.

Odnośnie dmuchania zimnym powietrzem zgłosić do administracji niech sprawdzą jej działanie
Do jej właściwego działania muszą być otwarte nawiewniki w oknach i niezakłócony przepływ w kominie

[Bartek]

Jak sama nazwa wskazuje w grawitacyjnej powietrze samo powinno wlatywać lub wylatywać w zależności od ciśnienia. niestety wiąże się to z tym że nieraz zimą wlatywał mi śnieg do łazienki.

Poza tym jeśli sami kominiarze podpowiedzieli mi ten pomysł a panowie sprawdzający drożność wentylacji nie protestowali to kolego o co tobie biega.

Nieraz też przez pomyłkę wrzuciłem plastikowy pojemnik do mieszanych i głośno muzyka grała po 22:00. Nie gorączkuj się, pomyśl czy ty wszystko robisz zgodnie z przepisami...

Pozdrawiam

[xjakub]

[quote="Bartek"]Jak sama nazwa wskazuje w grawitacyjnej powietrze samo powinno wlatywać lub wylatywać w zależności od ciśnienia. niestety wiąże się to z tym że nieraz zimą wlatywał mi śnieg do łazienki.

Powietrze wypływając przez komin wentylacyjny stwarza podciśnienie w lokalu mieszkalnym co powoduje zasysanie do mieszkania „nowego” świeżego powietrza z zewnątrz.
Z zewnątrz jest zasysane przez nawiewniki okienne i inne "nieszczelności".
Zaburzenie tego ciągu powoduje może powodować problemy z prawidłowym działaniem wentylacji. Oczywiście masz rację że wentylacja działa głównie w oparciu o warunki zewnętrzne.

Nie bierz tego do siebie ale...
Na zielonej strzałce się też nie zatrzymasz bo inni tak robią ?
Jak piesek załatwi się na trawie przed blokiem też uciekniesz bo inni tak robią albo jest wieczór i tego nie widać ?
Wiadomo że po 22 jest cisza nocna, ale po co jej przestrzegać , w końcu ja zrobię imprezę a że sąsiad przyszedł z pracy z nocki albo ma małe dziecko - przecież mnie to nie obchodzi.
Może jeszcze zaparkuje na skrzyżowaniu, albo zaparkuje na chodniku pod oknem no bo tak wygodniej.
A że podpisałem przy zakupie mieszkania regulamin w którym zobowiązałem się do przestrzegania tych durnych punktów. No cóż, głupi byłem.

[Bartek]

Niepotrzebne nerwy. Oczywiście że mój pies się nie załatwia na trawniku chociaż dlaczego nie-wystarczy że posprzątam (nie mam psa). Imprez też nie robię bo mam małe dziecko. Zawsze się zatrzymuję na zielonej strzałce. Nieważne. Ważne jest to że pomysł został podany mi przez osoby sprawdzające wentylację!

PS. Biję się w piersi za nieprzestrzeganie podpisanego regulaminu. Wentylator zdemontuję na serio. Pozdrawiam. Mam nadzieję że nie wieje.