os. W. Zamoyskiego w Zalasewie

Zgłosiłem dziś zarządcy problem podrzucania śmieci przez syfiarzy z domów pod lasem. Już kilkukrotnie widziałem czy to przez okno czy schodząc po schodach białego SUVa VW z kobietą i starszym facetem, którzy po prostu calutkie auto zapakowane śmieci rozładowują. Dzisiaj to przeszło najśmielsze oczekiwania - wypakowano jakieś 7-8 wielkich worków + osobno jakieś pojedyncze kartony same lub po zabawkach + torebka papierowa z różnego rodzaju śmieciami. Co więcej śmieciarze nie są łaskawi wrzucić tego do kontenerów tylko rzucają na ziemię...

Dramat generalnie.

Zaproponowałem wprowadzenie zabezpieczeń śmietnika przy bloku nr. 1, tak aby mogły z niego skorzystać tylko osoby posiadające klucz, a nie jak obecnie wszyscy, którzy umieją przełożyć rękę i otworzyć od środka.

byłoby trzeba zdjęcie zrobić i wyczaić gdzie mieszkają. zawsze można zgłosić ich i mandacik dostaną.
a z drugiej strony, dlaczego Wasze śmietniki są niezamykane? przecież wszystkie miały zamki.

Są zamykane na klucz, ale konstrukcja drzwi jest taka, że bez problemu możn przełozyć rękę w szczelinie i otworzyć

Nasz śmietnik wczoraj wieczorem wyglądał tak... to o czym my mówimy. Poza tym kiedyś jakiś chłopak przy śmietniku powiedział mi że jeden klucz pasuje do wszystkich drzwi od śmietników... nie wiem nie próbowałem ale jeśli to prawda to jaki sens ma robienie zamykanych drzwi na klucz? A z tym przekładaniem ręki to lipa bo Ci z tych domów mogą w nocy pół chaty wyrzucić do naszych wiat a my za to zapłacimy A oni na pewno mają zadekarowane w opłatach za śmieci jedna osobę albo wcale

to może warto by zastanowić się nad zmianą zamków na inne, mniej uniwersalne, ale też takie, które nie zostaną pokonane przez zimę. zwykła wkładka zamka nic nam nie da. trzeba by też coś zrobić z samymi wiatami. raz da się je zamknąć, a drugiego dnia już nie. zresztą jak podjeżdżają śmieciarki, to pracownicy wywozu śmieci też wielokrotnie nie zamykają drzwi.

względnie pójść z duchem czasu i zrobić tak
https://gorzowianin.com/wiadomosc/13810 ... jecia.html

Dostałem informację, że taka zmiana w śmietnikach, żeby nie można było otworzyć włożeniem ręki jest po prostu droga i do przedyskutowania na zebraniach wspólnoty.

Wszystko jest drogie. Tak samo jak zabezpieczenie osiedla przed kradziezami samochodów itp.... czyli jak zwykle nie ma się co produkować na forum bo i tak nic z tego nie będzie. A my będziemy płacić za śmieci ludzi którzy mieszkają w domkach obok naszego osiedla. Nie rozumiem co może być trudnego i drogiego w dospawaniu kawałka blachy w okolicach klamki żeby tam nikt ręki nie włożył.....??? Koniec tematu.

Odi pisze: ↑

18 lis 2019, 19:32

Nie rozumiem co może być trudnego i drogiego w dospawaniu kawałka blachy w okolicach klamki żeby tam nikt ręki nie włożył.....??? Koniec tematu.

O to to. Zebrań wspólnoty nie ma, więc Resideo jest pewnie dumne, bo nie musi problemu rozwiązywać.

słuchajcie, rozumiem, że jest kryzys i ludzie oszczędzają, nie mają kasy. ale podrzucanie śmieci? my za nich płacimy, a tak samo odczuwamy kryzys. jest to nie fair. skoro są osoby, które widzą takie zachowanie, to powinny od razu reagować. zwrócić uwagę podrzucaczom śmieci. takie rzeczy można zgłaszać odpowiednim służbom i sypią się mandaty. nie mówię, żeby uruchomić straż osiedlową i na nich czatować. ale jeśli ktoś wychodzi pobiegać, z dziećmi czy z psem na spacer i widzi takie delikwenta, powinien się odezwać. wiemy wszyscy, że niektórzy mają monitoringi w autach czy na balkonach. może ktoś ujął na nagraniu takie zdarzenie. może Agrobex pomógłby nam w walce z nimi. zaraz posypią się mandaty dla nas za niesegregowanie śmieci, bo ktoś w pośpiechu wyrzucił byle gdzie. a my zapłacimy