os. W. Zamoyskiego w Zalasewie

Witam,

pytanie związane z wykończeniem mieszkania przez Agrobx.

Według umowy oraz informacji na stronie internetowej ściany jak i sufity są bez przygotowania powierzchni pod malowanie oraz bez malowania. Jak to wygląda w rzeczywistości? Konieczne jest dodatkowe gipsowanie całości? Czy wystarczy pomalować wspomniane powierzchnie?

A druga kwestia to przeróbki kontaktów i oświetlenia. Czy po odbiorze mieszkania (rozumiem, że wtedy jest taniej) można dogadać się z ekipą z budowy i zmienić punkty oświetleniowe w mieszkaniu? Ktoś orientuje się jaki może być koszt? Chyba, że lepiej jest zrobić to teraz, kiedy mieszkanie jest jeszcze w budowie, ale pewnie konieczne jest pismo do Agrobexu i zmiany w projekcie co pewnie dodatkowo kosztuje?

Dzisiaj rozmawiałem z Panią z Agrobexu na temat wciśnięcia kuchni jako aneks do salonu (żeby zyskać jeden pokój) i przedstawiła mi sytuację tak, że muszę do nich pisać pismo, wtedy ekipa z budowy robi wycenę, ja akceptuję i wtedy mogą zrobić, podejrzewam, że z punktami oświetlenia będzie podobnie, może lepiej najpierw porozmawiać z kierownikiem budowy (mam namiar)

My mamy mieszkanie w I etapie i właśnie się zabraliśmy za wykończenie. Zdecydowaliśmy się gipsować ściany, bo w tej chwili nie należą do idealnych i jakbyśmy tylko położyli farbę byłoby widać nierówności. Obawialiśmy się również pękania ścian.

Co do przeróbek to nam Agrobex wycenił przeniesienie kontaktów na 150zł każdy, a przeniesienie kuchni na 4000zł (koszt wentylatora w kominie i rury od oryginalnego komina do ścianki salonu. Zrezygnowaliśmy. Elektryk porobił nam kontakty za 25zł/szt, Za spiro i korytka do wentylacji zapłaciliśmy jakieś 200zł i za wentylator wspomagający odprowadzanie powietrza ok 100zł. Pod sufitem poprowadziliśmy rurę do okapu, odbiliśmy też na kratkę w salonie. Kalkulacja prosta!

Wszystko jasne, dziękuję za odpowiedź, a ekipa która wykonała poprawki to z budowy czy we własnym zakresie?

ewciaja pisze:My mamy mieszkanie w I etapie i właśnie się zabraliśmy za wykończenie. Zdecydowaliśmy się gipsować ściany, bo w tej chwili nie należą do idealnych i jakbyśmy tylko położyli farbę byłoby widać nierówności. Obawialiśmy się również pękania ścian.

Co do przeróbek to nam Agrobex wycenił przeniesienie kontaktów na 150zł każdy, a przeniesienie kuchni na 4000zł (koszt wentylatora w kominie i rury od oryginalnego komina do ścianki salonu. Zrezygnowaliśmy. Elektryk porobił nam kontakty za 25zł/szt, Za spiro i korytka do wentylacji zapłaciliśmy jakieś 200zł i za wentylator wspomagający odprowadzanie powietrza ok 100zł. Pod sufitem poprowadziliśmy rurę do okapu, odbiliśmy też na kratkę w salonie. Kalkulacja prosta!

ściany i sufit bezwzględnie należy pokryć gładzią szpachlową, a następnie po wyschnięciu wyszlifować (ostatnie szlifowanie papierem ściernym o granulacie 180 albo 220). Zanim położysz jednak normalną farbę należy te ściany potraktować specjalną farbą gruntującą. Wiadomości od znajomego malarza

Soprano pisze:Wszystko jasne, dziękuję za odpowiedź, a ekipa która wykonała poprawki to z budowy czy we własnym zakresie?

Ekipa we własnym zakresie.

Jak w jeden pion (komin) został podpięty na współę okap i wentylacja salonu to przy opcji salonu z ankesem takie rozwiązanie jest niezgodne z warunkami technicznymi i mogą przez to być problemy przy oddaniu budynku do użytkowania:)

Ewciaja a co z podłączeniem kuchenki? przecież kable idą w podłodze, a podobno potrzebuje ona osobnego gniazda

No nie wiem, ekspertem budowlanym nie jestem. Z tego co wiem, Agrobex przenosząc kuchnie nie robił oddzielnego pionu dla okapu i wentylacji salonu, prowadził jednynie rurę do salonu a u wyjścia przy dachu montował wentylator wspomagający odprowadzanie powietrza (żeby to co zbierze okap nie wlatywało z powrotem przez kratkę) - to rozwiązanie mialo być wg kierownika budowy zgodne z przepisami. My zrobiliśmy dokładnie to samo, z tą różnicą że u nas ten wentylator jest u wyjścia komina a nie na dachu. Mam nadzieję że problemów nie będzie.

Co do kabli to dokładnie nie wiem, bo raczej mąż tego doglądał, a elektrykę jego kolega nam robił, ale wydaje mi się, że poprowadzili kabel do siły od oryginalnego wyjścia.

A czy ktoś wie kiedy w ogóle mają uzyskać pozwolenie na użytkowanie?

Witam serdecznie,

Jestem jednym z nabywców mieszkania w II etapie. My zdecydowaliśmy się dokonać przeniesienia kuchni jako aneks i zapłaciliśmy za to urządzenie dachowe 4000. Może to i dużo, ale zgodnie z tłumaczeniem kierownika budowy, w przypadku aneksu kuchennego potrzebne jest wspomaganie istniejącej wentylacji i to urządzenie ma niby działać bez przerwy na 1 biegu a przy włączaniu pochłaniacza być przełączne na 2 bieg...

Jeśli chodzi o przeniesienia gniazdek to te były darmowe, gdyż na etapie gdy się zdecydowaliśmy jeszcze nie budowali naszego piętra... co do instalacji elektrycznej to idzie raczej sufitem niż po podłodze (tak wynika z moich obserwacji a od lutego regularnie wizytuję swoje M na budowie).

Pozdrawiam serdecznie forumowiczów.