Grill

[Tomek]

na jednym z osiedli w Polsce zabroniono robienia grilla na balkonach/ogródkach (z wyłączeniem tych elektrycznych), ale zrobiono specjalny skwer z murowanym grillem i sporą częścią zadaszoną, aby sąsiedzi mogli wspólnie spędzić czas przy piwku, a dzieci pobawić się w okolicy. jest to jakieś rozwiązanie. osobiście polecam grilla elektrycznego jako tańsze rozwiązanie i nie powodujące kłótni nowo poznanych sąsiadów

[agi]

Pomysł dobry ale znając życie u nas się nie sprawdzi przynajmniej nie wszyscy będą zainteresowani kupnem takiego grilla. Choć ja jestem. Więc mam pytanie do Ciebie -Tomek: gdzie zakupiłeś takowego grilla i z jakimi kosztami trzeba się liczyć? Widziałam superowy w Almi decor ale za 700zł. więc no way!

Ja mam tylko taką grzeczną prośbę do grillujących, aby choć troszkę odsunęli swoje kiełbaski w głąb ogródka, by dym nie unosił się bezpośrednio na balkony i nie wędził np. prania I z góry za to bardzo dziękuję.

[Tomek]

Więc mam pytanie do Ciebie -Tomek: gdzie zakupiłeś takowego grilla i z jakimi kosztami trzeba się liczyć? Widziałam superowy w Almi decor ale za 700zł. więc no way!

za 700 zł będziesz miała ich wiele. ja kupiłem na Allegro za 50-60 zł z wysyłką. wytrzymał 3 lata (grzałka przepaliła się). wykorzystuję go intensywnie sąsiedzi nawet nie wiedzą, że robię sobie na balkonie grilla. raz tylko usłyszałem, jak sąsiad powiedział, że "coś ładnie pachnie" zimą grilla robię w kuchni. takie urządzenie nie dymi, także sufit nie jest okopcony

[Kawa]

Dlatego jak napisałem wcześniej, postawię grilla na środku ogrodu by jak najmniej być dla sąsiadów utrapieniem. A tak naprawdę to jak często na naszym osiedlu ludzie grillują codziennie? na pewno nie. A nie trzeba szukać daleko takich skwerów osiedlowych do grillowania np. w Koziegłowach i Komornikach deweloperzy mają to w standardzie. Tylko tutaj to jest w 100% niemożliwe bo jest za mało miejsca, wybudowanie takiego grilla będzie musiało przejść przez głosowanie gdzie na pewno ktoś się oburzy.

[zbynio79]

Ja na poprzednim osiedlu zrobiłem grilla na ogródku jakieś 10 m. od balkonów, ale chyba to było też za blisko bo znalazła się "uprzejma" osoba która na drugi dzień stwierdziła że jej"śmierdziało" w mieszkaniu. obecnie mieszkam na 3 piętrze, i też korzystam z dobrodziejstwa urządzeń elektrycznych, ale gdybym miał ogródek nie przepuściłbym okazji rozpalenia tradycyjnego grilla (wiadomo że nie codziennie). Wydaje mi się że na każdym osiedlu znajdzie się "uprzejmy" sąsiad, któremu nie da się dogodzić bo zawsze coś będzie przeszkadzało, jak nie grill to płaczące dziecko u sąsiada, a gdyby było takie wspólne miejsce do smażenia kiełbaski to sam bym bardzo chętnie korzystał przy okazji integrując się z sąsiadami, tylko tak prawdę mówiąc to nie widzę na naszym osiedlu lokalizacji pod miejsce do grillowania, no chyba że Agrobex zrezygnuje z etapu V lub VI.

[agi]

Dzięki Tomek. Myślę, że zainwestuję pozdrawiam

[grajwklasy]

Apeluję do sąsiadów, aby powstrzymali się od grilowania w ogródkach. Cały dym unosi się do góry i w mieszkaniu mam smród. Trudno, żeby grupka ludzi terroryzowała mieszkańców i zmuszała do posiadania w domu zadymy, z tego powodu, że ktoś ma zachcianki i nie liczy się z sąsiadami. Pamiętajcie, kiedy wy grilujecie ktoś tam na górze się wścieka, bo ma smród

[QWERTY]

Trzeba również wytknąć rolnikowi jego zachcianki! On to dopiero nas terroryzuje! Cyklicznie rozwozi gnój po swoim polu i wtedy to nosy wykręca, że ho, ho...

[beata]

kochani a może trochę luzu i zrozumienia , lato mamy tak krótko

[lenny81]

Sezon grillowy już chyba w pełni a jakoś dymu nie czuję - czyżby wszyscy wzięli sobie do serca prośby?