Akty notarialne

[ewciaja]

Dodam jeszcze jedno odnośnie kosztów na których poniesienie się zgadzamy, a mianowicie o drodze dojazdowej. Zauważcie, że dopóki trwa budowa pozostałych etapów, droga ta jest bardzo intensywnie używana przez ciężki sprzęt, co oczywiście przełoży się na jej jakość i konieczność częstych konserwacji. Uważam, że agrobex powinien w tych kosztach uczestniczyć!!!

Mam zatem jeszcze jedną sugestię. Ponieważ, jak napisała pani notariusz umowa jest wynikiem uzgodnień obu ze stron, proponuję wystosowac do agrobexu wspólne pismo na temat uwag, które mamy do aktu w obecnej formie:
1. zapis na temat utrzymania elementów infrastruktury cieplnej, sanitarnej i teletechnicznej (wspomniany przez Solenzarę) - pytanie do kogo należy ta infrastruktura, do wspólnoty czy do firmy dostarczającej te usługi, np. Dalkii. Jeśli to drugie to dlaczego my mamy ponosić koszty konserwacji a nie właściciel
2. utrzymanie drogi dojazdowej - Agrobex powinien uczestniczyć w tych kosztach, ponieważ to oni przez kilka nast. lat będą ją najbardziej eksploatować przez przejazdy ciężkiego sprzętu na budowę.
3. kwestia czynszy - czy zgodny z prawem jest zapis w umowie przedwstępnej i tej o zarząd i administrację, że koszty ponosimy od chwili odebrania mieszkania, a nie od chwili kiedy stajemy się właścicielami. Wydaje mi się że jest legalny, ale wiele rzeczy się takich wydawało więc lepiej sprawdzić. Jeśli zatem ktoś ma zaprzyjaźnionego prawnika który mógłby coś na ten temat poradzić to fajnie by było.

Jeśli macie jakieś jeszcze uwagi to proszę piszcie, najlepiej na priv, spróbuję złożyć to w całość i napisać coś sensownego.

[justyna]

a moze poprostu zainteresowani w miare mozliwosci sa w stanie umowic sie jednego dnia przy ktoryms z blokow, przy ktorejs klatce w godzinach popoludniowych i podjechac do agrobexu w celu rozwiazania problemu aktu, oplat, czynszy czy nadmetrazu...Moze sie wystrasza i w koncu zrobia cos na nasza korzysc a nie ich...bo takie pisanie tu jest super ale nie wiem czy cokolwiek zmieni a czas leci...pojedziemy, przedstawimy nasza wersje i zazadamy wyjasnien bo tak jak jest byc nie moze....to taki pomysl..jesli znajda sie chetni ktorzy maja czas ustaimy dzien i godz i wyruszymy...pozdrawiam

[Aleksandra]

Ja proponuję do tego walnego zgromadzenia w biurze Agrobexu, zaprosić telewizję poznańską, np WTK, lub jakąś inną.
Myślę, że takie spotkanie trzeba wcześniej umówić z Prezesem.

Może napisać do Metra? lub do Gazety Wyborczej? Myślę, że zainteresują się tematem. Przecież oni tylko czekają aż coś się zacznie dziać.

[ewciaja]

Ja myślę, że to najszybszy i najlepszy skutek by odniosło!

[aska]

Co do zarządcy to chyba zmienili już zapis w akcie notarialnym. Wczoraj otrzymałam treść aktu i § 10 brzmi następująco:

"Kupujący oświadczają, że wiadome im jest, że do czasu zebrania wspólnoty mieszkaniowej, które odbędzie się najpóźniej
w terminie trzech miesięcy po zakończeniu pierwszego pełnego roku kalendarzowego funkcjonowania wspólnoty, zarząd nieruchomością wspólną sprawować będzie spółka pod firmą PPUiH „AGROBEX” sp. z o.o. z siedzibą w Poznaniu; właściciele lokali zobowiązani są do ponoszenia kosztów zarządu nieruchomością wspólną proporcjonalnie do posiadanego w niej udziału. ------------
Zarządca kierować będzie sprawami Wspólnoty Mieszkaniowej i reprezentować ją na zewnątrz oraz w stosunkach między właścicielami poszczególnych lokali. Zarządca wykonywać będzie czynności zwykłego zarządu nieruchomością wspólną a także czynności przekraczające zwykły zarząd, przekazane Zarządcy uchwałą Wspólnoty Mieszkaniowej, z tym zastrzeżeniem że ustala się wysokość opłat na pokrycie kosztów zarządu nieruchomością (w tym wynagrodzenie Zarządcy oraz wysokość zaliczek na ustanowiony fundusz remontowy) na zasadach i w wysokości wynikającej z zawartych umów o zarząd i administrację - bez potrzeby podejmowania przez wspólnotę uchwały w tym zakresie.-----------------
Kupujący oświadczają, że wyrażają zgodę na bezpłatne i bezterminowe umieszczenie przez stronę sprzedającą na terenie nieruchomości, w tym na dachu lub elewacji budynku nazwy, logo, bądź innych oznaczeń indywidualizujących przedsiębiorstwo strony sprzedającej oraz na ich zmianę, konserwację, odnawianie, demontaż. ------------------------------------------------------------------------------"

... więc wydaje mi się że teraz jest ok. Co wy na to?

Pozdrawiam.

[Aleksandra]

Kto będzie płacił za konserwację logo i demontaż ? Bo tego punktu nie rozumiem...

[ewciaja]

Temat zarządzania jest już w ogóle tematem zamkniętym, ponieważ pierwszy Akt Notarialny został podpisany w grudniu i narzucił nam sposób zarządu. Pozostaje nam tylko przeczekanie pierwszego roku i ocena pracy Agrobexu a w konsekwencji decyzja czy ich zostawiamy czy odwołujemy.

Mnie bardziej niepokoi kwestia ceny nieruchomości z aktu. Dotyczy to osób które dopłacały za nadmetraż i chciałyby te dopłaty odzyskać. Podpisanie aktu z wpisaną wyższą ceną zastąpi umowę przedwstępną, w której znajdowały się klauzule niedozwolone i bardzo utrudni (jeśli nie uniemożliwi) dochodzenie roszczeń z tytułu nieprawnie pobranych opłat za nadmetraż, w przypadku gdyby Agrobex nie uznał naszych reklamacji. Dlatego my na razie odłożyliśmy podpisywanie aktu i czekamy czy coś w tej sprawie postanowią.

Czy ktoś z Was już podpisał akt?

[solenzara]

ha, tak, pierwsze akty zostały podpisane w grudniu, a wynika to z postu Aleksandry z wątku czynsz:
Re: czynsz
przez Aleksandra » 10 Sty 2012, 14:56
Mam odpowiedź od kierownika zespołu p. Jezierskiego :
" Uprzejmie informuję, iż dopiero pod koniec grudnia ukonstytuowała się wspólnota mieszkaniowa. Wkrótce zostaną nadane indywidualne numery kont bankowych przyporządkowane do Państwa lokali. Wówczas również nastąpi obciążanie kwotami za utrzymanie nieruchomości (czynsz), zgodnie z zapisami umów o zarząd i administrację.
Kody ISOK zostaną wysłane wraz z pierwszymi notami księgowymi wystawionymi na Państwa nazwisko."

Czyli wiemy to oficjalnie (choć nie wiem kim jest Pan Jezierski).

Popieram pomysł, żeby się spotkać i potem umówić się na spotkanie z presesem Kruszoną i pójśc razem się rozmówić. Z własnego doświadczenia wiem, że Agrobex nie odpisuje nawet na uporczywe pisma.
Raz, że mają w głębokim poważaniu swoich klientów, a dwa wiedzą, że nikt im "nie podskoczy" i jest zlew. Poza tym mają za mało ludzi i nie mają osób do pracy typu odpisywanie. Jest tam kilku sprzedawczyków, którzy mają naciągać nowych klienów i tyle.

[justyna]

to moze ustalmy termin i miejsce spotkania!!!! a nastepnie umowimy sie na dzien w ktorym podskoczymy do agrobexu.....pozdrawiam

[Aleksandra]

Pan Jezierski pracuje w administracji, znalazłam go tu: http://agrobex.pl/pl/zarzadzanie-i-admi ... mi/kontakt

Nie uważam, że jest to jednoznaczne z tym, że podpisano jakiś akt w grudniu.
Jak się kontaktowałam z paniami z administracji na Kochanowskiego, to zaczęto podpisywać od 11.01.2011r.