bezpieczne osiedle to ogrodzone osiedle

[łukasz]

W Czmoniu to wysypisko jest zamknięte już jakieś 8-9 lat. Jeśli je ponownie otworzą to zapachy "niesamowite". Zwłaszcza gdy jest rosa albo mgła. Wiem, bo kiedyś mieszkałem w Czmoniu.

[FJAJ]

Koleżanki i Koledzy.


Bo nie wiem kto pod jakim nikiem się tam kryje . Po co się przekrzykujecie.... Jest jak jest każdy myślę wiedział jak będzie. Poczekajcie parę lat jak infrastruktura się rozbuduje.... na wszystko potrzebny jest czas i przemyślenia. Ile ludzi tyle opinii. .

Ja na początku mieszkałem w Luboniu i kiedyś umówmy się to była taka lekko wiocha. .. Teraz jadąc tam nie można wyjechać do Poznania bo zostało wszystko tak rozbudowane, że niestety takiego natężenia ruchu nie przewidziano. W komunikacji miejskiej zostały podstawione dodat. autobusy z większą częstotliwością poruszania się.... Przykładów jest wiele.... Ale do sedna Było goło i wesoło a teraz jest przerost formy nad treścią. I pewnie w niedalekiej przyszłości Nas to czeka.

Nie mniej jednak wracam do propozycji piwka Ja co prawda mam zalatany tydzień ale weekend ? Co wy na to ?

[iwona]

jeszcze do Czmonia nawiążę. Też zastanawialiśmy się nad tymi domkami, słyszałam później, że na tym wysypisku składowany był azbest no i zwyciężyło Zalasewo - dojazd do Poznania i Swarzędza - bez porównania z przytaczanym tu Luboniem czy Czapurami - przejazd kolejowy na Starołęce zamykany średnio co 10-15 min. (wiem, bo mieszkaliśmy), no i bliskość lotniska na Krzesinach - bezcenne odgłosy
P.S.
My też na piwko chętni

[Spineczka]

Jestem urażona Pana /Pani Bigbluee2 wypowiedzą w moim kierunku . Proszę patrzeć na swoje pochodzenie. Nikt mnie nie chronił i nie niańczył co Pan /Pani sugeruje . Proszę dwa razy nim coś Pan napisze o drugiej osobie. Po odpowiedz , które przeczytałam stwierdzam ,ze niestety ale nie rozumiemy się co do bezpieczeństwa na osiedlu.

[Tomek]

bezpieczeństwo bezpieczeństwem, ale niektórzy trochę przesadzają i popadają w paranoję...

[M.D.]

Tu akurat zgadzam się ze Spineczką. Nie powinniśmy nikogo obrażać i oceniać.
Co do bezpieczeństwa, kradzieże były, są i będą, wydaje mi się że kradzież Clio była na zlecenie, na naszym osiedlu parkują auta o dużo większej wartości niz Clio, a ukradli tylko to(na szczęscie reszty i na nieszczęscie właściciela Clio)
Jak już wielokrotnie pisałem, grodzenie osiedla w obecnym stanie, nie ma żadnego sensu z wielu względów. Ochroniarze na osiedlu to duże koszty i małą skuteczność.
Jednak uważam, że kwestia monitoringu jest do rozważenia, ale dopiero jak powstanie całe osiedle i jak powstanie duży parking za III, IV i VI etapem. Wówczas można zamontować 6-8 kamer obrotowych na całym osiedlu, podłączyć system do straży miejskieh lub firmy ochrony. Koszt jednorazowy to ok 40- 50 zł za mieszkanie (system kamer, montaż, podłączenie i system zapisu) plus ewentualny abonament w firmie ochrony (100 zł miesięcznie) dodatkowo, każdy mieszkaniec osiedla będzie miał podgląd on-line.

[M.D.]

Co do piwa, dobre piwo nie jest złe pod warunkiem, że jest dobre i nie jest złe. W zwiazku z tym, że u nas nie ma gdzie (to mała wskazówka dla ewentualnych inwestorów) to moze spotkanie osiedlowe w barze przy Kórnickiej? Może w marcu, kwietniu, maju....

[Tomek]

jeśli chodzi o montaż kamer, to proponuję nie montować kamer obrotowych. nie sprawdzają się. wielokrotnie w pracy potrzebowałem odczytać zapis z kamer. niestety wielokrotnie po jakimś incydencie okazywało się, że kamera rejestrowała swój prawy obszar, a coś działo się na jej lewym obszarze. proponuję tańsze, nieobrotowe kamery, ale w większej ilości. na skrzyżowaniach można pomyśleć o tzw RYBIM OKU. niestety jeśli są zamontowane kamery, dobrze byłoby, aby ktoś na bieżąco miał podgląd na to, co się dzieje i co one rejestrują. jeśli coś podejrzanego będzie widać na monitorze (jeden monitor może na raz pokazywać do 16 obrazów) to można od razu interweniować. szukanie sprawcy po fakcie niestety w wielu przypadkach nie przynosi rezultatu i efekt jest taki, jakby kamery nie było

[M.D.]

Podłączenie kamer do straży lub firmy ochrony, skutkuje tym,że obraz jest obserwowany w czasie rzeczywistym przez pracownika i jeśli zauważy coś niepokojącego wysyła Grupę interwencyjną, czas dojazdu takowej w naszym przypadku to ok 10 min. Kamera obrotowa moze być także tzw. rybim okiem, ale możemy przeliczyć czy obrotówki czy stacjonarne.

[Tomek]

moim zdaniem to nie rozwiązanie. nie chce mi się wierzyć, że SM czy ochrona ma podgląd na wszystkie kamery i każdy pracownik patrzy przez cały czas w monitor i śledzi podgląd na kilku monitorach, które mają na biurku. nawet jeśli... gdy przyjdzie grupka ludzi, to zanim oni przyjadą swoją Dacią Logan, to z parkingu osiedlowego może zginąć kolejny samochód bądź nawet dwa. to musi być szybka interwencja. wtedy ma skutek. rybie oko jest najlepszym rozwiązaniem, szerokokątna kamera widzi więcej niż obrotówka. kamery obrotowe bardzo wolno obracają się. pomiędzy lewym skrajnym, a prawym skrajnym położeniem mija minuta. kamera co jakiś zatrzymuje się i wykonuje zbliżenie. to nie jest rozwiązanie, bo wielu rzeczy nie zarejestruje. wiem co piszę, bo mam z tym kontakt...