Plac zabaw

Tutaj poruszamy tematy związane z osiedlem
maki
Posty: 128
Rejestracja: 13 lis 2011, 21:17
Etap: III

Re: Plac zabaw

Post autor: maki » 15 maja 2013, 08:24

Na warszawiaka nie ma cwaniaka.

maff1
Posty: 117
Rejestracja: 15 lut 2013, 18:19
Etap: Warszawa Okopowa 56

Re: Plac zabaw

Post autor: maff1 » 15 maja 2013, 10:33

zbynio79 pisze:Maff - rozumiem że jak coś się należy to już nie można z faktu posiadanie danej rzeczy okazywać radości ?? interesujące podejście do tematu, no ale może w "warszafce" tak macie.
jasne - jak Ci w banku dodadzą do lokaty balonika za którego już i tak zapłaciłeś w prowizjach, niższym opracowaniu jak rozumiem też okazujesz głęboką radość i wdzięczność?
maki pisze:Na warszawiaka nie ma cwaniaka.
????????????????????????
wskaż mi w której wypowiedzi wykazuję cwaniactwo?
wg wiki: cwaniactwo - przebiegłe radzenie sobie w każdej sytuacji, często kosztem innych
jeśli już to powinieneś napisać: na Agrobex nie ma cwaniaka.
bobczok pisze:co ty piszesz należy się w dzisiejszych czasach nic się nie należy :lol:
:D
jeśli za to zapłaciłeś to Ci sie należy. W dzisiejszych i nie dzisiejszych czasach.

tylko Bigbluee2 zrozumiał sens wypowiedzi.

FJAJ
Posty: 68
Rejestracja: 21 lut 2011, 14:52

Re: Plac zabaw

Post autor: FJAJ » 15 maja 2013, 11:04

Sąsiedzi,


Sympatyczny temat, a znowu zachodzi jakiś konflikt.

Nie było placu, bo nie było technicznych możliwości jego wykonania w określonym czasie i tyle. Kiedy i gdzie miał powstać ? hmm ? Lepiej późno ...... itp
Spójrzcie na to trochę z innej strony. .. Ja osobiście nie wiem ile płacimy za plac zabaw. Myslę że nie są to kwoty astronomiczne, bo gdyby były to zwróciłbym na to uwagę, ale w ramach rekompensaty na oczekiwanie i uzbierania jakiegoś kapitału ten plac jest po prostu fajny, który cieszy oko i moje i Wasze, a przede wszystkim dzieciaków.

Wiedzieliśmy o tym jesienią, że na wiosne taka mała rekreacja dla naszych dzieci ma powstać i powstaje. fajnie.

Żywie nadzieje, że powstanie może jeszcze jeden w niedalekim czasie.

Spójrzcie - na starszych ośiedlach i nie tylko w Poznaniu też jest jeden lub dwa małe place rozrywki i wszystkie dzieciaki się bawią i jest ok. nikt nikomu nie przeszkadza wszyscy są zadowoleni. Ostatnio byłem na ul. Karpiej w Poznaniu na nowym osiedlu. Jest tylko zjeżdżalnia i taka scianka wspinaczkowa na całe osiedle. I wszystko jest ok i dzieci się bawią mając z tego dużo radości. Mam takie wrażenie, że wypowiadamy się troche za nasze pociechy, które defacto docelowo to one bedą tam grandziły. Obstawiam na 99,9 % że bedą zadowolone.
A My, mimo że jeszcze plac zabaw nie został oddany do użytku szukamy dziury w całym.

Macie racje .... należy nam się itp itd... Tylko uważam, że przyjmując taką postawę do każdej sprawy jest złe..

Pamiętajcie o tym że to jest jeszcze cały czas plac budowy ...

To chyba tyle... ;)

maff1
Posty: 117
Rejestracja: 15 lut 2013, 18:19
Etap: Warszawa Okopowa 56

Re: Plac zabaw

Post autor: maff1 » 15 maja 2013, 11:20

z całą pewnością masz rację.
Ale... plac zabaw i jego wyposażenie znalazło sie w projekcie osiedla.
Koszt został rozrzucony na kupujących. Skoro podejrzewasz ze to nie były astronomiczne kwoty - jak rozumiem dla dewelopera, to spróbuj odpowiedzieć dlaczego deweloper zwlekał z jego budową.
Jasne, są priorytety... niestety większość deweloperów skupia sie na budowie mieszkań, odsuwając w nieokreśloną przyszłość budowę infrastruktury którą zobowiązał sie wybudować. Choć środki pobrał na ten cel.
Mnie chodzi o pewien dystans do poczynań dewelopera który nie jest correct wobec kupujących.
Stosował i stosuje zapisy noszące cech klauzul niedozwolonych, pobiera nieuzasadnione opłaty np. za obsługę księgową choć prawo mówi że zarządca któremu zarząd nieruchomością wspólną powierzono w sposób określony w art. 18 ust. 1 ustawy o własności lokali, ma obowiązek prowadzenia dla każdej nieruchomości wspólnej ewidencji pozaksięgowej kosztów. (czyli prowadzenie księgowości) A on pobiera dwie stawki - za zarządzanie (i księgowość), oraz osobno za księgowość. O czym pisał Bigbluee2 w innym wątku.
Zdumiewają mnie zachwyty wobec takiego dewelopera.

dodam że w dzisiejszych czasach nikt nikomu nic nie daje za darmo.

iwona
Posty: 64
Rejestracja: 08 gru 2010, 09:32
Etap: II etap
Lokalizacja: Zalasewo

Re: Plac zabaw

Post autor: iwona » 15 maja 2013, 12:28

maffi oczywiście masz rację, nasz deweloper jest be, niedobry i brzydki... a tak na poważnie to ja też nie zgadzam się na wiele opłat które co miesiąc ponoszę, nie jestem zadowolona z tego, że płącę kosmiczne pieniądze dla administratora za to, ze jest etc. Mogłabym jeszcze dużo wymieniać udowadniając, że Agrobexu nie kocham, ale dla jednych szklanka jest do połowy pusta a dla innych - do połowy pełna. Ja należę do tej drugiej grupy osób, i wiesz co - cieszę się że dostanę balonik od banku, choć wiem, że zapłaciłam już za niego z nawiązką, dlatego, że mam dwójkę dzieci i one się z niego ucieszą - a od dzieci powinniśmy się czasami uczyć radości życia- cieszą je małe rzeczy i nie są skażone tym malkontenctwem, bo nie znają zła i złych intencji. Polecam Tobie taką postawę, z tym łatwiej jest żyć niż z wiecznym narzekaniem.

iwona
Posty: 64
Rejestracja: 08 gru 2010, 09:32
Etap: II etap
Lokalizacja: Zalasewo

Re: Plac zabaw

Post autor: iwona » 15 maja 2013, 13:11

tak, w idealnym świecie chciałabym miec to wszystko, ale w nim nie żyję więc cieszę się z tego co mam. Nie jest to jednak miejsce do rozmowy na tematy egzystencjalne, więc aby trzymać się wątku i by moderator nas nie "wywalił" - ucinam wątek zadowolenia z życia i wracam do zadowolenia z placu zabaw! Mimo wszystko... HURA! :clap:

maff1
Posty: 117
Rejestracja: 15 lut 2013, 18:19
Etap: Warszawa Okopowa 56

Re: Plac zabaw

Post autor: maff1 » 15 maja 2013, 15:02

iwona pisze:od dzieci powinniśmy się czasami uczyć radości życia- cieszą je małe rzeczy i nie są skażone tym malkontenctwem, bo nie znają zła i złych intencji. Polecam Tobie taką postawę, z tym łatwiej jest żyć niż z wiecznym narzekaniem.
widzisz, to nie chodzi o postawę , tylko o pryncypia.
Bo postawa że mam sie cieszyć z tego gdy ktoś zrobił to co do niego zależy, wg zakresu obowiązków, za co i na co dostał pieniądze - to sorry nie potrafię.
I nagradzanie w postaci pochwały na forum, to już przegięcie. Niestety to dość powszechna postawa, którą pokazuje nam władza, począwszy od rządu, sejmu, kończąc na samorządach, np.u nas pani prezydent miasta HG-W daje nagrody za to że ktoś przepracował zgodnie z zakresem obowiązków. Nie za jakieś wybitne zasługi. Tylko za to że o 8mej podpisał liste i o 16tej poszedł do domu.

Ja wolę z niższego czynszu sam kupić 10 baloników dla dzieci i psa (pies uwielbia bawić sie balonami)
Baloniki i lizaki - to dość powszechna technika wpływania i manipulowania innymi - bo gdy ktoś coś dostaje "za darmo" to emocje nakazują pokazać że jesteśmy wdzięczni. Ja jestem odporny na tego typu działanie. I namawiam byś swoje dzieci właśnie uczyła takiej postawy.

wniosek z dyskusji o placu zabaw jest taki - fajnie że jest, dzieci na pewno skorzystają.
Ale dlaczego, na miłość boską, tak późno deweloper zaczął to zadanie realizować?

beata
Posty: 162
Rejestracja: 28 paź 2012, 20:01
Etap: II

Re: Plac zabaw

Post autor: beata » 15 maja 2013, 20:02

wczoraj obejrzałam sobie plac zabaw i bardzo mi sie podoba, jak przyjedzie mój prawie wnuk :D , to z wielką radością pójdę z nim się pobawić :D

iwona
Posty: 64
Rejestracja: 08 gru 2010, 09:32
Etap: II etap
Lokalizacja: Zalasewo

Re: Plac zabaw

Post autor: iwona » 16 maja 2013, 09:15

maff1 pisze:
Ja wolę z niższego czynszu sam kupić 10 baloników dla dzieci i psa (pies uwielbia bawić sie balonami)
Baloniki i lizaki - to dość powszechna technika wpływania i manipulowania innymi - bo gdy ktoś coś dostaje "za darmo" to emocje nakazują pokazać że jesteśmy wdzięczni. Ja jestem odporny na tego typu działanie. I namawiam byś swoje dzieci właśnie uczyła takiej postawy.
Twoja postawa - walczyć o lepsze warunki, nie wyklucza mojej - cieszyć się życiem. Nie sugeruj więc że jestem biernym mieszkańcem osiedla. A co do dzieci - wdzięczność jest jedną ze sposobu empatii i pozwól, że jednak nie ulegnę Twoim namowom i będę uczyła swoje dzieci różnic pomiędzy manipulacją a uśmiechem, radością i wdzięcznością. Kończę dyskusję i pozdrawiam z wdzięcznością za dyskusję i (niezmiennie) radością (z placu zabaw!) :D :D :D

philip
Posty: 19
Rejestracja: 13 kwie 2012, 21:08
Etap: III

Re: Plac zabaw

Post autor: philip » 21 maja 2013, 23:31

Jeden plac zabaw wiosny nie czyni, ale dobre i to. Czy wiecie czy powstaną następne?

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości