os. W. Zamoyskiego w Zalasewie

na Focusa można mieć jeszcze inny sposób. jest to samochód flotowy. wystarczy tylko z ramek pod tablice rejestracyjne odczytać nazwę floty (Leaseplan, Masterlease, itd) oraz numer telefonu i do nich zadzwonić. operatorowi floty zgłosić, że użytkownik auta o numerze rejestracyjnym takim i takim notorycznie łamie przepisy i parkuje auto na środku skrzyżowania. jeśli jest to szanująca się flota dbająca o bezpieczeństwo i wizerunek firmy, to zrobią z nim porządek. flota później kontaktuje się z opiekunek floty w danej firmie i robią porządek. na następny raz dla bezpieczeństwa pojedzie na najbardziej odległe miejsce parkingowe...

jest też inny, bardziej brutalny sposób. większość flot ma w ubezpieczeniu zapis "udział własny w szkodzie". przeważnie obowiązuje on w szkodach powyżej 500 zł (netto, brutto zależy już od floty). wystarczy złośliwa, "przypadkowa" i oczywiście niezamierzona mała szkoda. ciekawe po ilu razach Użytkownik służbowego Forda nauczyłby parkować się...?

oby tak dalej...

Między etapem 5 i 6 jasno zielony Fiat Panda zjechał z miejsca postojowego.
Zna ktoś właściciela?

miekszają w drugiej klatce ( niższa kondygnacja) bloku 16, ale pod którym mieszkaniem nie mam pojęcia.

Kolejny osiedlowy bohater (czytaj: debil) - PZ351HN czwarty dzień z rzędu stoi na ulicy, co można z tym zrobić? SM raczej nie podjedzie o 5 rano.

dmkey pisze:Kolejny osiedlowy bohater (czytaj: debil) - PZ351HN czwarty dzień z rzędu stoi na ulicy, co można z tym zrobić? SM raczej nie podjedzie o 5 rano.

Bohater stoi tak już od kilku dni

powyższe auto stoi tak również przed 10:00. a wtedy już straż przyjedzie. niestety. kiedyś byłem świadkiem jak policja wjechała na osiedle i na skrzyżowaniu stał samochód. zatrzymali się, popatrzyli i pojechali dalej. bez interwencji.

odnośnie folii. już to kiedyś widziałem, ale szkoda folii i tyle pieniędzy na nią. lepiej 2-3 karne ptaki, po jednym na lusterko i centralnie na szybie na wysokości oczu. kilka godzin skrobania może nauczy a jak nie to, to lekcje można zawsze powtórzyć centrum handlowe PLAZA LUBLIN poradziła sobie taką naklejką http://img.sadistic.pl/pics/956434850411.jpg (jest co czyścić)

Sąsiedzi weźcie pod uwagę fakt, że z tego forum korzysta niewielki procent całego osiedla Nie irytujcie się więc tym, że napisaliście żeby nie parkować a parkują. Generalnie to ich sprawa i ryzyko uszkodzenia auta. Wina będzie po ich stronie gdyż parkują w niewyznaczonym miejscu. Proponuję gdy ktoś zauważy taką sytuację napisać informację na karteczce i zamieścić w widocznym miejscu kierowcy typu "nie szkoda Ci auta?", "Patrz gdzie parkujesz".
Ja spotkałam się dwukrotnie z sytuacją, w której brali udział Panowie ze straży miejskiej
Jeśli chodzi o parkowanie busów - również nas to irytuje ostatnio jeden kierowca zaparkował wręcz 2mm od naszego lusterka i ni huhu wsiąść do auta bo drugie autko również zaparkowało myśląc tylko o sobie. Takie sytuacje irytują.

Wina też jest po stronie źle wymierzonych miejsc postojowych, przynajmniej tak jest przy II etapie, gdzie miejsca są sobie nierówne, chociaż już tyle razy były poprawiane...