os. W. Zamoyskiego w Zalasewie

Witam Wszystkich!
Właśnie otrzymaliśmy rozliczenie kosztów ciepła za 2013 [oraz wody za 01.08.-31.12.13] i zdecydowanie nie podoba mi się system rozliczenia przyjęty przez Agrobex. - Łączą kwotę zużycia energii cieplnej dzielą sobie na pół i tylko jedna połowa liczona jest wg indywidualnego zużycia, a druga - na podstawie metrażu. Zyskają na tym ci, którzy mają mały metraż i grzeją na maksa, stracą ci, którzy oszczędzają, a mają większą powierzchnię.
Generalnie jednak ten system nie jest sprawiedliwy, bo indywidualne zużycie ma tu niewielki wpływ na faktyczną kwotę.

Wróciłam przy okazji do papierów z ub. roku i co ciekawe, wówczas 57,3% kosztów ciepła Agrobex uśredniał sobie wg metrażu, a tylko 42,7% zapłaconych przez nas kwot było wyliczane wg naszego indywidualnego zużycia ciepła.
Oczywiście system oparty na dwóch parametrach [zużycie + metraż] jest o tyle sprawiedliwy, że pozwala obciążyć nas kosztami za powierzchnie wspólne, ponadto ciepło promieniuje przez ściany etc., ale metodą właściwą byłoby moim zdaniem 20% kosztów wg metrażu/80% wg zużycia - lub ew. 30%/70%.

Ustawa "Prawo energetyczne" nie wskazuje, jak to ma dokładnie wyglądać, ale mówi, że metoda rozliczeń przyjęta przez zarządcę powinna "stymulować energooszczędne zachowania". - No więc mnie nie stymuluje, bo zużyłam znacznie mniej niż w zeszłym roku, a zapłacę znacznie więcej.
Zamierzam odwołać się od rozliczenia, bo zarządca postępuje niezgodnie z ustawą.
Proszę o Wasze opinie.

Ponadto - czy ktoś z Was widział regulamin rozliczania kosztów mediów? Bo brak analogii podziału kosztów ciepła z 2012 roku do 2013r. wskazuje, że Agrobex dzieli koszty tak, jak w danym momencie chce...

to rozliczenie to jakaś porażka! Kaloryfery u mnie praktycznie cały czas na zero o dopłąta 1000 zł! zawału można dostać!
a koszty rozliczenie= 65zł!!!! masakra!

wojtman pisze:to rozliczenie to jakaś porażka! Kaloryfery u mnie praktycznie cały czas na zero o dopłąta 1000 zł! zawału można dostać!
a koszty rozliczenie= 65zł!!!! masakra!

My mamy calyczas na 5, i mamy 750zl do zaplaty POZDRAWIAMY OSZCZEDNYCH HEHEHEHE

nie chodzi o oszczedzanie a siedzenie w zimnie, nas nie ma ciagle w domu a oplaty za ogrzewanie kolosalne. a poza tym w tym roku zima byla raczej ciepla

Gosia pisze:My mamy calyczas na 5, i mamy 750zl do zaplaty POZDRAWIAMY OSZCZEDNYCH HEHEHEHE

Jeszcze zależy jaki masz metraż mieszkania.

wojtman pisze:nie chodzi o oszczedzanie a siedzenie w zimnie, nas nie ma ciagle w domu a oplaty za ogrzewanie kolosalne. a poza tym w tym roku zima byla raczej ciepla

Pragnę zwrócić uwagę, że rozliczenie obejmuje okres 01.01.2013! - 31.12.2013! Zatem nie bieżącą zimę a tę z zeszłego roku, która jak pamiętamy, trwała aż do maja. To co zużywamy od 1.01.2014 rozliczą dopiero w przyszłym roku.
Co do samego rozliczenia, też nie podoba mi się sposób rozliczania i wskaźniki, współczynniki, niejasność naliczania jednostek itp. Z drugiej strony nie ma takiego systemu który by wszystkich zadowolił. Dodam, że drugi rok z rzędu mam dopłatę i nie jestem zwolennikiem Techem'u.

Pozdrawiam

Bigbluee2 pisze:Bardzo dobrze że poruszyłas ten temat. Kompletnie o nim zapomniałem przy wymianie zdań z Agrobexem.
....
Najbardziej sprawiedliwe rozliczanie będzie wtedy kiedy za czesc wpspolna zapłacimy 70 lub 80% z tych 200 tysięcy, zas te 20% lub 30% to będą koszty indywidualne wynikające z podzielników W takiej sytuacji nikt nie będzie zakrecal kaloryferów. Wymusi to umiarkowane grzanie co spowoduje ze wszystkie podzielniki zuzyja przyblizona ilość kresek A im więcej kresek tym koszt jednostowy mniejszy.Nie wspominając już o tym ze w ogrzanych pomieszczeniach nie ma wilgoci i warunków do rozmnazania plesni co w budynkach z wielkiej plyty jest bardzo prawdopodobne.
Wg mnie biorac pod uwagę fakt, ze wszyscy grzejemy klatki rurami z ciepłą wodą, mamy w mare szczelne bloki, ocieplone itp itd, nowe szczelne okna, to całe ciepło krąży w budynku[nie w mieszkaniu a w budynku bo ciepło przenika], powinniśmy mieć własnie opłatę 80%/20% czyli wszyscy składamy sie na 80% całkowitego kosztu zuzycia ciepła, bo i tak nawzajem się grzejemy i gdy sąsiad nr1 ma kaloryfer na max a drugi sasiad obok niego na zero, i ociepla sie kosztem kaloryfera sąsiada to nie ma sensu aby ten co grzeje, płacił duzo więcej a ten co się ogrzewa sąsiadem,mniej.
W naszej sytuacji bardziej sprawiedliwym rozwiązaniem jest po prostu wieksza partycypacja w kosztach wspólnych orzewania bo wspólnie sie grzejemy w nowych blokach.

Bigbluee2, co do wyjaśnienia metody - OK, jest jasna, natomiast co do wniosków: podział 80% wspólne/20% indywidualne - nie zgadzam się, bo nasze ściany - mimo wszystko - nie są z gazet...

System rozliczenia przyjęty przez Argobex jest akurat siermiężnie prosty: nie uwzględnia współczynników na emisyjność ścian etc., oczywiście nie sprawdza się nam też średnich temperatur w mieszkaniach, więc nie wiadomo, jak kto korzysta z ciepła sąsiadów.

Uśrednianie połowy kosztów wg metrażu uważam za niesprawiedliwe, bo mój przykład wskazuje, że przy zużyciu mniejszym o ok. 1/3 względem roku poprzedzającego i tak można zapłacić więcej.
Wniosek: Jeśli ktoś zamierza nieco zaoszczędzić na ogrzewaniu [bo np. mieszkanie stoi puste], to z góry może sobie odpuścić, bo kwocie do zapłaty w połowie decyduje "statystyczny mieszkaniec wspólnoty".

Zaznaczam, że ciepło jest przez Agrobex rozliczane nie dla budynków, tylko dla wspólnoty, więc cała argumentacja o "przenikaniu" nie bardzo ma tu sens, chyba że zakładamy, że dany budynek podnosi średnią temperaturę powietrza w Zalasewie, więc i drugi ma cieplej!

Sprawa byłaby do dyskusji z zarządcą, jeśli wielu z Was jest za bardziej indywidualnym podejściem do zużycia: zmianą proporcji kosztów uwspólnionych do rozliczanych wg podzielników, ale jeśli ten system pasuje większości, to i ja nie będę walczyć z wiatrakami...
Proszę o ew. dalsze opinie.

Miłego popołudnia!

Gosia pisze:

wojtman pisze:to rozliczenie to jakaś porażka! Kaloryfery u mnie praktycznie cały czas na zero o dopłąta 1000 zł! zawału można dostać!
a koszty rozliczenie= 65zł!!!! masakra!

My mamy calyczas na 5, i mamy 750zl do zaplaty POZDRAWIAMY OSZCZEDNYCH HEHEHEHE

Gosia, jesteś pewna, że masz 750zł do zapłaty - nie przypadkiem do dopłaty??? Za ciepło płacimy cały rok, teraz dostajemy "bonus".
Sprawdź dobrze

ja mam nadpłatę 340 zł